Było to i wciąż jest jedno z największych wyzwań polskiego górnictwa. Spora część zadania została już wykonana. Mowa o pogłębieniu i modernizacji szybu 8 w ruchu Jankowice kopalni ROW. Inwestycja umożliwi dalszą eksploatację węgla na poziomach 880 m i docelowo 1070 m.
Pierwsze głębienie „ósemki”, trwające niemal cztery lata, rozpoczęto w listopadzie 1987 r. Wówczas osiągnięto głębokość 731,76 m, licząc od zrębu. Równocześnie wykonany został wlot jednostronny na poziomie 250 m oraz wloty dwustronne na poziomach 400 m, 565 m i 700 m. W październiku 1993 r., z powodu braku środków finansowych, przerwano realizację zadania aż do 1998 r.
Montaż stalowej konstrukcji wieży i nadszybia oraz dozbrojenie szybu wykonano w 1999 r. W czerwcu 2004 r. ruszyła maszyna wyciągowa na tzw. wolne koło. Trzy miesiące później kopalnia uzyskała zezwolenie na ruch górniczego wyciągu szybowego w przedziale wschodnim. W 2006 r. takie samo zezwolenie wydano dla przedziału zachodniego. Do momentu rozpoczęcia kolejnego pogłębienia szyb 8 udostępniał trzy poziomy wydobywcze: 400 m, 565 m i 700 m, dla których sumaryczne zasoby operatywne wynosiły około 53 mln t. Co ciekawe, od momentu oddania szybu 8 do użytku w 2004 r. był on na tle podobnych sobie obiektów w kraju mercedesem klasy S! W czołówce szybów „ósemka” pozostała zresztą do dziś. Wysokość wieży szybowej, górującej nad kopalnią, wynosi 60 m, a maszyny wyciągowe napędzane są silnikami o mocy 2400 kW każda.
Sztuczne dno
Decyzję o pogłębieniu szybu 8 podjęto w 2008 r. Projekt techniczny tym razem zakładał osiągnięcie poziomu 1003,7 m. W listopadzie 2010 r. rozpoczęto, a w stycznia 2013 r. ukończono drążenie wyrobisk technologicznych.
Na uwagę zasługuje z pewnością sztuczne dno, jedyne takie w polskim górnictwie węgla kamiennego, zabudowane pod czynną częścią szybu 8.
- Jest to nowatorska konstrukcja, wcześniej niestosowana w polskim górnictwie węgla kamiennego. Rozwiązanie opiera się na trzech stalowych pierścieniach osadzonych w obudowie szybu, stanowiących gniazda montażowe dla membrany składającej się z poziomych rzędów strun 7-drutowych o podwyższonych parametrach wytrzymałościowych, które krzyżują się w pionie z kolejnym rzędem. Łącznie zabudowano ich 1260. Dzięki takiemu rozwiązaniu załogi pracujące przy pogłębianiu szybu mogą bezpiecznie prowadzić roboty szybowe bez konieczności wyłączania całej jego infrastruktury, przy zachowaniu wszystkich rygorów wynikających z przepisów BHP – opisuje Michał Menżyk, nadsztygar ds. inwestycji.
Poniżej sztucznego dna wykonano komorę maszyny wyciągowej, w której zabudowane zostały maszyny wyciągowe i wciągarki wolnobieżne. W końcowym odcinku chodnika materiałowego na poz. 746 m umieszczono urządzenie do produkcji betonu.
W pierwszym etapie pogłębiania odstawa urobku z dna pogłębianego szybu prowadzona była przez otwór wielkośrednicowy na poz. 880 m ładowarką zgarniakową i ciągiem przenośników na poz. 700 m, a następnie wozami urobkowymi do szybu i na powierzchnię. Z kolei w II etapie do poz. 1103,7 m urobek z dna pogłębianego szybu kierowany był kubłami urobkowymi na poz. 880 m, przez wysyp na tym poziomie trafiał na ciąg przenośników i dalej analogicznie jak do poz. 880 m.
Wiszący pomost i klatka wielkogabarytowa
Podczas realizacji zadania nie obyło się bez zmian projektowych.
- Pierwotny projekt zakładał wykonanie wlotów na poziomie 880 m i 1070 m w obudowie betonowej tymczasowej. Jednak na bazie doświadczeń z pogłębianiem innych szybów wlot na poziomie 1070 m został zrealizowany w obudowie żelbetowej, którą cechuje większa wytrzymałość, a to umożliwi przenoszenie większych obciążeń – zwraca uwagę Wojciech Smiatek, kierownik szybu z konsorcjum firm PPG ROW-JAS i PBSz.
Obecnie brygady Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Górniczego ROW-JAS (lidera Konsorcjum) oraz Przedsiębiorstwa Budowy Szybów koncentrują się na pracach związanych z uzbrojeniem pogłębionego odcinka szybu.
- Zakres zbrojenia obejmuje m.in. zabudowę dźwigarów, prowadników oraz przedziału drabinowego. Ten etap poprzedzony będzie wykonaniem tzw. pomostu wiszącego, z którego prowadzona będzie zabudowa powyższego zbrojenia. Następnie na poz. 880 m wykonane zostaną wyrobiska okołszybowe – wyjaśnia Marek Benisz nadsztygar ds. inwestycji.
Głębienie szybu jest inwestycją kluczową dla kopalni Jankowice. Służyć on będzie nadal jako materiałowo-zjazdowy. Umożliwi budowę poziomów wydobywczych 880 m i 1070 m. Ten drugi poziom uwolni zasoby operatywne węgla o wysokich parametrach jakościowych w ilości ok. 93 mln t.
Już na obecnym etapie szyb wyposażony jest w klatkę wielkogabarytową do poz. 700 m., która umożliwia transport 120 ludzi jednocześnie. Klatką zwożone są też elementy wielkogabarytowe, łącznie z większością sekcji obudowy zmechanizowanej w całości.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Co z seksualna sprawą na KWK CHWAŁOWICE pozamiatane pod dywan? Co z zwolnieniami kadry nadsztygarów ZP sprzed kilku lat pozamiatane pod dywan Co z fikcyjnymi zjazdami wysokich notabli kopalni ,co z rodzinnymi przyjęciami ,gdzie teść jest szefem zięcia itd