- W ub. roku nakłady inwestycyjne w woj. śląskim spadły rok do roku o 21,8 proc., co obniża długoterminowe prognozy wzrostu gospodarczego w regionie. Liczba bezrobotnych wzrosła o jedną trzecią - wskazują eksperci z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, monitorujący kondycję gospodarczą regionu.
W woj. śląskim nakłady inwestycyjne spadły w 2020 r. aż o 21,8 proc. w porównaniu do 2019 r., co stanowi trzeci najgorszy wynik w Polsce - odległy od wskazania ogólnopolskiego i wyników innych silnych gospodarczo województw. Obniża to projekcje względem długoterminowych perspektyw wzrostu w regionie - czytamy w opublikowanej w środę analizie.
Tworzenie przez uczelnianych ekspertów comiesięcznych raportów obserwatoryjnych, obrazujących bieżącą sytuację w gospodarce woj. śląskiego w kontekście pandemii COVID-19, zainicjował w maju ub. roku ówczesny rektor katowickiego Uniwersytetu Ekonomicznego, a obecnie wiceminister rozwoju, pracy i technologii, prof. Robert Tomanek - członek utworzonego w związku z pandemią COVID-19 Śląskiego Forum Ekspertów. Inicjatywę wsparł Urząd Marszałkowski Woj. Śląskiego.
W opublikowanym w środę najnowszym reporcie, obrazującym sytuację regionalnej gospodarki w marcu 2021 roku, badacze zauważyli, że w trzecim miesiącu roku wskaźniki koniunktury w większości branż poprawiły się nieznacznie w stosunku do lutego.
Nie odzwierciedla to prawdopodobnie w pełni obostrzeń, które zaczęły obowiązywać w drugiej połowie marca. Ich efekty pojawią się zapewne w kwietniu, choć należy mieć świadomość, że przedsiębiorstwa zdołały częściowo przystosować się do działania w warunkach obowiązywania ograniczeń i ich efekty są generalnie dużo słabsze - szczególnie w przemyśle - niż w zeszłym roku - ocenili naukowcy z katowickiego Uniwersytetu Ekonomicznego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.