W kopalni Bolesław Śmiały w Łaziskach trwa modernizacja maszyny wyciągowej szybu Aleksander III. Jest on szybem zjazdowo-wydobywczym kopalni, wdechowym, dwuprzedziałowym o średnicy tarczy szybowej wynoszącej 7,5 m. Warto wiedzieć, że jest to jeden z bardzo oryginalnych szybów z wieżą stalową, wolnostojącą, typu basztowego zbudowaną wg projektu Biura Projektów Górniczych w Krakowie.
Jego drążenie rozpoczęte w 1957 r. trwało cztery lata. W 1962 r. przystąpiono do montażu wieży szybowej, a rok później wykonano montaż maszyn i urządzeń wyciągowych. Równolegle z tymi pracami wbudowane zostały budynek nadszybia, zbiorniki węgla surowego oraz pomosty łączące szyb z sortownią. Wykonawcami tych robót były Przedsiębiorstwa Zjednoczenia Robót Górniczych Przemysłu Węglowego oraz Zjednoczenia Robót Budowlano-Montażowych Przemysłu Węglowego. Szyb oddano do eksploatacji wraz z skipowym urządzeniem wyciągowym na Barbórkę 1963 r.
- W wieży szybowej usytuowano maszyny wyciągowe dla przedziałów skipowego i klatkowego. Przedział skipowy przeznaczony został do transportu urobku z dołu na powierzchnię kopalni. W momencie jego uruchomienia do wydobycia urobku zastosowano jedno naczynie skipowe o pojemności 18 t z przeciwwagą. Przeprowadzona w 1982 r. modernizacja szybu pozwoliła na zastosowanie do wydobycia urobku dwóch naczyń skipowych o pojemności 11 t każde. W lutym 1998 r., po odpowiednich badaniach, kopalnia otrzymała zezwolenia na zwiększenie ładowności naczyń skipowych do 12 t – wyjaśnia Mirosław Leśniewski, historyk kopalni.
Obecnie używane przetwornice pracujące w układzie Leonarda zostaną zastąpione przekształtnikami tyrystorowymi zasilającymi obwód głowicy maszyny wyciągowej. Modernizacji ulegnie układ sterowania, regulacji i zabezpieczenia maszyny wyciągowej, wykorzystane do niej zostaną nowoczesne sterowniki przemysłowe oraz sterowanie układu hamowania dwóch maszyn wyciągowych w przedziałach skipowym i klatkowym. Do historii przejdą urządzenia liczące sobie już ponad 60 lat.
- Bezpieczeństwo eksploatacji i niezawodność – to będą podstawowe zalety trwającej właśnie modernizacji. Łatwiej będzie o części zamienne, skończą się też awarie, których usuwanie jest bardzo czasochłonne. Ograniczony zostanie czas przeznaczony na niezbędne konserwacje techniczne, ponieważ sięgniemy po zupełnie nowe urządzenia – podkreśla Krzysztof Suchoń, główny mechanik ds. obiektów podstawowych w kopalni Bolesław Śmiały.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Inwestują szkoda że wypłaty śmieszne..
Num typowy przykład wyprowadzania pieniędzy z PPG za 5 lat kopalna do likwidcji , a co do tych awariii z doświadczenia wiem że na sterownikach plc i przekształtnikach to awarie sie dopiero zaczną a naprawy potrwaja pare dni