Dobre postępy notują górnicy z Łazisk Górnych, którzy fedrują węgiel ze ściany 617 w pokładzie 326. Już w okresie jej rozruchu zanotowali miesięczny postęp frontu ściany rzędu 100 m.
Ściana 617 w kopalni Bolesław Śmiały odebrana została 27 stycznia br. Ma wybieg 1050 m, długość 200 m i wysokość prawie 3 m. Zabudowano w niej 127 sekcji obudowy zmechanizowanej Tagor31-POz-BS. Prowadzona jest w systemie pięciu zmian wydobywczych.
– To jest druga ściana w pokładzie 326 o tak dobrych parametrach. Poprzednia ściana 618 prowadzona była w ub.r. po sąsiedzku. Miała identyczne wymiary i charakteryzowała się trudnymi warunkami geologiczno-górniczymi – przypomina Miron Płaczek, kierownik robót górniczych ds. wydobycia w łaziskiej kopalni.
Bazowanie na doświadczeniach
Górnicy z oddziału G3, bazując na doświadczeniach kolegów z oddziału G9 eksploatujących ścianę 618, wiedzą, czego mogą się spodziewać po nowym miejscu pracy. Są to: I stopień zagrożenia metanowego, I stopień zagrożenia wodnego, klasa A zagrożenia wybuchem pyłu węglowego oraz trudne warunki geologiczno-górnicze.
– Wiemy, jak postępować z taką ścianą, tym bardziej że poprzednia była bliźniacza. Efekt? Płynnie przeszliśmy przez etap rozruchu i weszliśmy w fazę normalnej eksploatacji. Już po miesiącu od odbioru osiągnęliśmy postęp 100 m. Urabianie realizujemy kombajnem firmy Eickhoff typu SL300, który jest idealnie dobrany do warunków panujących w ścianie 617. Krótko mówiąc, „szyty” na nasze warunki – mówi Rafał Jendrysik, sztygar oddziałowy oddziału G3.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Tuzy stałej nocnej zmiany. Jak oni to wytrzymują. Dziwny tryb życia prowadzą , który ich wykańcza fizycznie. Pozdrawiam
Bolek zawsze na propsie-najlepsza gruba i fedruje z zyskiem Kto się odważy zamknąć ten trup
Fajne macie zwały przykopalniane dobrze widoczne ze hałdy Skalny. Te zwały to takie nie za duże nie za małe hehe. Pamiętam jeszcze chyba w 2018 oraz wcześniej zwały praktycznie nie istniały. A przed nami lato . Chyba czeka nas górników trudny czas