Komitet wykonawczy EURACOAL - Europejskiego Stowarzyszenia Węgla Kamiennego i Brunatnego docenił wysiłki Tomasza Rogali, prezesa Polskiej Grupy Górniczej SA, który kierował przez trzy kolejne kadencje europejską organizacją, powierzając mu obowiązki wiceprezydenta seniora – doradcy nowego lidera EURACOAL, którym został tym razem przedstawiciel Czech - Vladimír Budinsky.
Na posiedzeniu wirtualnym komitetu wykonawczego Euracoal, reprezentanci państw członkowskich stowarzyszenia skupiającego producentów oraz instytucje i placówki naukowe związane z przemysłem węglowym w Europie bardzo wysoko ocenili przywództwo szefa największej polskiej spółki górniczej.
Przypomnieli, że rozpoczęte wiosną 2018 r. działania Tomasza Rogali, prezesa PGG na stanowisku szefa organizacji przypadły na najtrudniejszy dla węgla kamiennego okres, w którym zapadły krytyczne decyzje polityczne w kierunku radykalnej dekarbonizacji gospodarki Unii Europejskiej i neutralności klimatycznej.
Wyrazy uznania i podziękowania za inicjatywy podejmowane dla ochrony wartości ekonomicznych i społecznych, które w wielu wciąż krajach generuje sektor górniczy, złożyli m.in. Lacramioara Diaconu-Pintea – dyrektor strategiczna rumuńskiej spółki energetycznej Oltenia, Vladimir Budinský – przewodniczący Stowarzyszenia Pracodawców Sektora Wydobywczego i Petrochemicznego Czech i nowy prezydent Euracoal, dr Hasan Hüseyin Erdoğan – dyrektor generalny największej w Tucji i trzeciej na świecie spółki górniczej węgla brunatnego TKİ czy dr Lars Kulik – wiceprezes ds. technicznych Dywizji Węglowej koncernu RWE Power w Niemczech.
W swym przemówieniu do władz Euracoal Tomasz Rogala podkreślał, że proces transformacji klimatyczno-energetycznej wykroczył już poza walkę o środowisko naturalne i stał się złożonym problemem angażującym wszystkie sektory gospodarki.
- Walka ze zmianami klimatu jest niewątpliwie uwarunkowana czynnikami natury politycznej, o czym świadczy, wzmagana głównie od 2018 r., presja na węgiel – ocenił Tomasz Rogala, wyliczając dla przykładu m.in. windowanie cen przymusowych uprawnień emisyjnych ETS, ustalenie celu zeroemisyjności w UE w 2050 r., blokadę finansowania paliw kopalnych prze Europejski Bank Inwestycyjny, podniesienie aż do 55 proc. celu redukcyjnego dwutlenku węgla w UE do 2030 r. (co w rezultacie tylko w Polsce uszczupli zapotrzebowanie na węgiel energetyczny nawet o dodatkowe 20 proc. w ciągu dekady).
Tomasz Rogala podziękował swym zastępcom, pracownikom stowarzyszenia Euracoal w Brukseli oraz przewodniczącym grup roboczych i ich członkom za konstruktywną współpracę, która pozwalała przygotować stowarzyszenie na wyzwania nadchodzące w ciągu trzech ostatnich lat.
- Kiedy po raz ostatni spotkaliśmy się wszyscy osobiście, a nie zdalnie, przed 12 miesiącami w Brukseli, wiedzieliśmy wszyscy, że będzie to wymagający rok, jednak skala wyzwań przerosła wszelkie oczekiwania. W 2020 roku wskutek wybuchu pandemii wiele gałęzi gospodarek spowolniło się czy nawet zatrzymało. W tym samym czasie transformacja nabrała gwałtownego i niekontrolowanego tempa, a wszelkie działania proklimatyczne zostały bezkrytycznie uznane jako jeden z fundamentów odbudowy gospodarki UE po kryzysie. Wszystko to, o czym dyskutowano w ostatnich latach, nabrało kształtów prawnych i spowodowało, że ubiegły rok był okresem drastycznego spadku produkcji energii elektrycznej z węgla zarówno kamiennego jak i brunatnego. W drugim półroczu 2020 r., gdy wiele krajów wprowadziło lockdown, produkcja energii elektrycznej z węgla spadła o 35 proc. r/r. Dane za ostatni kwartał mogą być również niezbyt pozytywne. W pierwszym półroczu łączna produkcja węgla kamiennego w Unii Europejskiej spadła o 16 proc., a węgla brunatnego o 29 proc. Z drugiej strony udział OZE rósł bez przeszkód – przypomniał Tomasz Rogala.
Zwrócił uwagę, że chociaż osiągnięcie neutralności klimatycznej może kosztować UE nawet 550 mld euro, zdominowany przez OZE system elektroenergetyczny zagrożony pozostaje ryzykiem braku ciągłości dostaw i blackoutami (co w ostatnich miesiącach miało miejsce m.in. w Wielkiej Brytanii).
- Zbyt gwałtowna lub całkowita eliminacja paliw konwencjonalnych jest niebezpieczna, dlatego konieczne jest zagwarantowanie rozwiązań zapewniających dostawę energii w przypadku braku możliwości wystarczającej produkcji energii z OZE. Musimy więc wciąż rozmawiać i tłumaczyć, iż działania związane z transformacją energetyczną, zwłaszcza teraz w dobie kryzysu gospodarczego powinny być wprowadzane stopniowo. Działania zbyt gwałtowne mogą przynieść odwrotny skutek, ze szkodą dla społeczeństwa i bezpieczeństwa energetycznego Europy – przestrzegł lider Euracoal.
Podkreślił, że ograniczone do terytorium UE wysiłki proklimatyczne prawdopodobnie nie przyniosą zamierzonych efektów, ponieważ wciąż rośnie zużycie węgla na świecie (obecnie już 7,5 mld t rocznie). Unia ma minimalny wpływ na globalną emisję gazów cieplarnianych, za którą aż w dwóch trzecich odpowiadają kraje Azji, Chiny i USA. Jednocześnie ujemny bilans handlowy UE z państwami, w których produkcja dóbr nie jest w żaden sposób obarczona kosztami emisji, bezustannie powiększa się (w przypadku Chin deficyt urósł już do 2,6 bln euro od 2002 r.).
- Zatem wprowadzenie podatku węglowego wydaje się być krokiem niezbędnym w celu uniknięcia ucieczki przemysłu, a tym samym ochrony europejskiej gospodarki – zaapelował Tomasz Rogala.
Ocenił także, iż niezbędna w procesie transformacji energetycznej pomoc finansowa nie pokrywa faktycznych potrzeb. Przewidywane roczne wsparcie z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji wynosi zaledwie ok. miliarda euro i stanowi znikomy ułamek budżetu, jaki UE poświęca polityce klimatycznej.
Zwracając się do swego następcy Vladimira Budinskiego, który był dotąd wiceprzewodniczącym organizacji, Tomasz Rogala powiedział: - Życzę Ci powodzenia na następne lata, żeby w European Green Deal było też miejsce na czarne złoto Europy!
Stowarzyszenie EURACOAL odgrywało w ostatnich latach znaczącą rolę w kształtowaniu polityki władz UE w zakresie transformacji energetycznej i w uświadamianiu opinii publicznej skali wyzwań związanych z procesem dekarbonizacji. W związku ze szczytem klimatycznym COP24 w Katowicach pod koniec 2018 r. Euracoal promowała wiedzę o węglu jako o jednym z głównych źródeł energii dostępnych w światowej energetyce, podkreślała możliwości ekologiczne nowych technologii węglowych oraz ekonomiczne i strategiczne przewagi czarnego paliwa. W Brukseli stowarzyszenie zorganizowało m.in. Europejskie Forum Energii, doprowadziło do szeregu spotkań z politykami UE i europosłami. Szeroko komentowana była w wielu krajach wystawa BeCo@l w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. We współpracy z PGG SA i przy wsparciu GIG uruchomiono projekt CoalTech2051 z cyklicznymi warsztatami w celu wymiany doświadczeń przy alternatywnym wykorzystaniu paliw węglowych i redukcji śladu węglowego.
W 2019 r. Euracoal pod przewodnictwem Tomasza Rogali upowszechnił świadomość funkcjonowania łańcucha wartości generowanego przez węgiel dla gospodarki i społeczeństwa, wyjaśniał znaczenie i skalę wiedzy, nowych technologii, innowacji, kapitału ludzkiego w przemyśle węglowym, korzyści pracownicze i ekonomiczne dla budżetów lokalnych i centralnych.
Dzięki wytrwałemu promowaniu wiedzy o łańcuchu wartości z przemysłu węglowego budżet asygnowany na transformację regionów górniczych i dekarbonizację w UE władze zaczęły określać w setkach miliardów euro zamiast zaledwie kilku miliardów euro, jak planowano pierwotnie.
Po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 r. prezydent Euracoal skierował do nowo wybranych posłów list z propozycją współpracy i apelem o zaangażowanie się w sprawy europejskiego sektora górnictwa w procesie transformacji energetycznej. Aktywnie uczestniczył też w pracach Platformy Regionów Górniczych w Transformacji. Jesienią 2019 r. w Warszawie na Kongresie Energy Summit szefowie największych spółek energetycznych i górniczych Europy, przedstawiciele rządu i samorządów, nauki, politycy i związkowcy proklamowali tzw. Deklarację Warszawską – postulaty prowadzenia transformacji dla ochrony klimatu zgodnie z ładem społecznym, przy uwzględnieniu racjonalnych decyzji gospodarczych i z zachowaniem konkurencyjności przemysłu europejskiego.
W zdominowanym przez pandemię Covid-19 2020 r. Euracoal aktywnie zabiegało m.in. o przyspieszenie wdrożenia podatku węglowego dla dóbr importowanych na terytorium UE. Stale przestrzegało przed groźbą utraty konkurencyjności gospodarczej w związku z carbon leakage oraz uświadamiało decydentom skalę potrzeb inwestycyjnych na wsparcie transformacji energetycznej.
Nowy szef Euracoal, Vladimír Budinsky jest prezesem Związku Pracodawców Czeskich Górnictwa i Przemysłu Naftowego (ZSDNP). Wcześniej był wiceprezesem zarządu ČEZ Distribuce i odpowiadał za sprawy zagraniczne w Severoceske doly as, spółce zależnej Grupy CEZ zajmującej się wydobyciem węgla brunatnego. Urodzony w 1959 roku, ukończył CVUT, Czeski Uniwersytet Techniczny w Pradze, a tytuł MBA uzyskał w Masaryk Institute of Advanced Studies i Sheffield Hallam University. Zajmował różne stanowiska kierownicze w branży energetycznej i transportowej. Od 2014 roku Pan Budinský pełni funkcję Wiceprzewodniczącego Grupy Ekspertów EKG ONZ ds. Czystszej Produkcji Energii Elektrycznej z Paliw Kopalnych, a obecnie jest wiceprzewodniczącym Grupy Ekspertów EKG ONZ ds. Czystszych Systemów Energii Elektrycznej. W 1995 roku został ministrem transportu w pierwszym rządzie Czech.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.