Resort klimatu zapowiada, że nie uwolni jeszcze rynku prądu, choć oczekuje tego Bruksela - czytamy w poniedziałek, 28 grudnia, w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Jak dowiedział się "GDP", choć wymaga tego unijna dyrektywa, ceny energii elektrycznej w Polsce nie będą w 2021 r. uwolnione.
"Resort klimatu ma zamiar skorzystać z wyjątku w dyrektywie, bo "odbiorcy nie są gotowi na pełne uwolnienie cen". Ustawa wdrażająca unijne przepisy o rynku energii ma być przyjęta w połowie roku i ma zakładać "czasowe utrzymanie obowiązku przedkładania taryf przez sprzedawców" - czytamy w dzienniku.
Gazeta dodaje, że resort nie sprecyzował, jak długo jeszcze w Polsce będą obowiązywać taryfy dla gospodarstw domowych, ale eksperci wskazują, że rachunki i tak wzrosną - w przyszłym roku i w kolejnych. "Najbiedniejsi będą mogli jednak liczyć na rozszerzony dodatek energetyczny - zmiany mają być wprowadzone tą samą ustawą, która wdroży dyrektywę. Nie będzie natomiast rekompensat" - informuje dziennik.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.