EUR/PLN, po czwartkowym nieudanym ataku na 4,415, może wrócić w okolice 4,45, a USD/PLN powinien stabilizować się w pobliżu 3,67 - poinformował analityk Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Spodziewa się, że rentowności krajowych 10-latek pozostaną w okolicy 1,35 proc.
- Na EUR/PLN mieliśmy w czwartek kolejną próbę zejścia do 4,4150, jednak tak jak wczoraj ta próba się nie powiodła i lądujemy w okolicy 4,43. Sesja przebiega spokojnie, a zmienność, mimo posiedzenia EBC, jest mniejsza niż w środę czy we wtorek. Rynek czeka na rozstrzygnięcie rozpoczętego w czwartek szczytu Rady Europejskiej, które może zakończyć sagę negocjacji ws. budżetu Unii - powiedział Mateusz Sutowicz.
Rada Prezesów EBC utrzymała podstawowe stopy proc. na niezmienionym poziomie: depozytowa nadal wynosi -0,50 proc., a refinansowa 0,0 proc. EBC zwiększył nadzwyczajny program zakupów w czasie pandemii (PEPP) o 500 mld do 1,85 bln euro.
- Decyzja EBC była dziś głównym wydarzeniem dla eurodolara. EBC zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zwiększył skalę programu skupu aktywów. Dla notowań nie jest to jednak czynnik, który wiele zmienia, a lekki wzrost kursu EUR/USD był tylko reakcją na potwierdzenie się oczekiwań rynku. Spodziewam się, że kurs pozostanie w okolicy 1,21, ewentualnie pójdzie lekko w dół. W najbliższych dniach może pojawić się nieco więcej nerwowości, chociażby związanych z brexitem - ocenił Sutowicz.
Jego zdaniem, poziom 3,64, do którego w czwartek zbliżył się kurs USD/PLN jest mocnym wsparciem, które trudno będzie przebić. Spodziewa się on powrotu kursu w okolice 3,67 i stabilizacji na tym poziomie.
EUR/PLN podobnie jak dzień wcześniej kończy notowania w okolicy 4,43. W ocenie Sutowicza w najbliższym czasie można spodziewać się wzrostu w kierunku 4,45.
W ciągu dnia obie pary zniżkowały po decyzji EBC: EUR/PLN do 4,42, a USD/PLN do 3,645. Później nastąpiło odbicie do poprzednich poziomów, przy czym pod koniec dnia USD/PLN ponownie skierował się w dół, przebijając dzienne minimum.
RYNEK DŁUGU
- Na krajowym rynku długu zmiany były niewielkie. Brak reakcji 10-latek na prawdopodobne porozumienie ws. budżetu może jednak nieco dziwić. Po mocnym wzroście rentowności w reakcji na usztywnienie polskiego stanowiska i zapowiedź większych emisji długu, można było spodziewać się odwrócenia tego ruchu w przypadku, gdy na horyzoncie pojawi się porozumienie. Tak się jednak nie dzieje i wydaje się, że wariant stabilizacji jest najbardziej prawdopodobny. Można przyjąć, że na koniec roku 10-latki będą na poziomie 1,35 proc. - powiedział Sutowicz.
Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 0,928 proc. (bez zmian), a niemieckich -0,605 proc. (bez zmian).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.