Spadki wpływów z podatków, rosnąca dysproporcja między dochodami bieżącymi ogółem, a malejącymi dochodami własnymi, rosnąca luka oświatowa, wydatki rosnące szybciej od dochodów, to główne przesłanki trudnej sytuacji lokalnych budżetów - ostrzegają samorządowcy z woj. śląskiego.
Jako podstawę wskazują przygotowany na zlecenie Śląskiego Związku Gmin i Powiatów "Raport o stanie finansów jst w woj. śląskim - stan po III kwartałach 2020 r.". ŚZGiP jest największą regionalną organizacją samorządową w Polsce. Zrzesza 141 jednostek samorządu z woj. śląskiego, w tym wszystkie miasta na prawach powiatu.
Dokument, który powstał pod koniec października, prezentuje aktualną kondycję budżetów gmin i powiatów w tym regionie. Bazuje na danych ze sprawozdań przekazywanych przez samorządy resortowi finansów.
Raport wskazuje kluczowe zjawiska i tendencje w samorządowych finansach, czyli: dynamicznie rosnące wydatki bieżące, wolniejszy wzrost dochodów niż wydatków ogółem, znaczne ubytki w PIT i CIT, wzrastającą lukę finansową w oświacie, spadek potencjału inwestycyjnego gmin i powiatów oraz niedofinansowanie tzw. zadań zleconych z zakresu administracji rządowej.
Zgodnie z wnioskami raportu znaczny wpływ na finanse samorządów wywierają nowe lub nowelizowane przepisy prawa. Chodzi przede wszystkim o kolejne tarcze antykryzysowe, ale też zmiany w regulacjach dotyczących sprawozdawczości finansowej. Trudnej sytuacji budżetowej nie ułatwia COVID-19.
- Skutki epidemii odczuwamy praktycznie w każdej dziedzinie naszego działania, zaczynając od służby zdrowia, oświaty, gospodarki odpadami, transportu publicznego, opieki społecznej, a kończąc na kulturze - powiedział, cytowany we wtorkowej informacji Śląskiego Związku Gmin i Powiatów jego wiceprzewodniczący, prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk.
Raport potwierdza, że w ostatnim czasie nastąpił wzrost dochodów bieżących samorządów. Autor raportu, ekspert Związku Miast Polskich Jan Maciej Czajkowski zastrzega jednak, że jest to głównie następstwo dużej corocznej dotacji z budżetu państwa z tytułu programu 500 Plus. Te środki są ujmowane bowiem w samorządowych budżetach w pozycji: dochody bieżące.
Dodatkowy wzrost dochodów ogółem w tym roku jest z kolei efektem jednorazowego zastrzyku w postaci środków rządowego programu wsparcia inwestycji lokalnych. - Dodatkowe transfery bieżące, które wpadają do worka pod nazwą dochody ogółem, muszą być przeznaczone na konkretny, z góry określony cel - przypomniał Czajkowski.
Tymczasem główną bazę finansową realizowania przez samorządy lokalne polityki rozwoju i inwestycji - i jednocześnie ich trwałe bezpieczeństwo - zapewnia stabilny poziom bieżących dochodów własnych samorządów, których wielkość ostatnio budzi niepokój lokalnych skarbników.
Średni spadek wpływów z tytułu udziałów w podatkach PIT i CIT w gminach i powiatach woj. śląskiego po trzech kwartałach 2020 r., w stosunku do uśrednionego trendu z trzech kwartałów lat 2015-2019, to ok. 15 proc. - Jeżeli ten trend się utrzyma do końca roku, to może dojść do poważnego kryzysu - uznała cytowana przez ŚZGiP skarbnik Chorzowa Małgorzata Kern.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.