Jastrzębie-Zdrój należy do miast o najwyższym udziale osób pracujących w górnictwie. Strategia rozwoju miasta opisuje transformację ośrodka z uzdrowiska do miasta opartego o przemysł wydobywczy w okresie zaledwie ośmiu lat oraz postrzega samorząd jako instytucję monitorującą i ograniczającą negatywny wpływ górnictwa węgla na środowisko – czytamy w raporcie pt. Województwo śląskie w punkcie zwrotnym transformacji przygotowanym przez Jana Frankowskiego i Joannę Mazurkiewicz z Instytutu Badań Strukturalnych.
W strategii jest również mowa o potrzebie dywersyfikacji i rozwoju innych branż (spożywcza, budowlana, tworzyw sztucznych), ale utrzymanie intensywnej działalności górniczej utrudnia pozyskiwanie inwestorów. Miasto dostrzega również relatywnie niski poziom przedsiębiorczości mieszkańców.
JSW oraz spółki powiązane kapitałowo (Koksownia Przyjaźń, Kombinat, Koksochemiczny Zabrze, Spółka Energetyczna Jastrzębie, Jastrzębskie Zakłady Remontowe, Jastrzębska Spółka Kolejowa oraz Polski Koks) są kluczowym pracodawcą „odgrywającym kluczową rolę w odniesieniu do stabilizacji społeczno-ekonomicznej dla dużej grupy mieszkańców Jastrzębia- Zdroju oraz szerzej – regionu.”
Kondycja JSW mocno oddziałuje na sytuację społeczno-gospodarczą miasta.
- Miasto w ramach działań planuje rewitalizację oraz renowację zabudowy miejskiej, a także włączenie do miasta terenów po kopalni Moszczenica. Stara się mitygować niekorzystne warunki prowadzenia działalności (ekspozycja na światowe kryzysy gospodarcze, niewiele miejsc pracy dla kobiet), jednocześnie JSW stanowi póki co gwarant stabilizacji materialnej mieszkańców, zwłaszcza ze względu na pozycję węgla koksowego na liście surowców strategicznych UE – czytamy w raporcie.
Jastrzębie-Zdrój jest przykładem miasta uzależnionego od działalności górniczej, o słabej pozycji przetargowej wobec spółki oraz mocno narażonego na kryzys.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.