- Liczba zakażeń w Europie przekroczyła 10 mln przypadków. Druga fala pandemii uderzyła w Europę i Polskę z niebywałą siłą. Dzisiaj zdaje się, że właśnie listopad będzie tym najtrudniejszym miesiącem w czasie pandemii. Przed nami arcytrudny czas - powiedział premier Mateusz Morawiecki w czasie środowej, 4 listopada, konferencji prasowej w czasie, której przedstawione zostały nowe obostrzenia.
Nowe kroki w walce z koronawirusem – ostatni etap przed narodową kwarantanną.
➡️Czytaj więcej: https://t.co/NtTZv0hhr3 pic.twitter.com/cTw2Jcdkjj
Szef rządu poinformował, że od 9 listopada na nauczenie zdalne zostaną skierowane dzieci uczące się w klasach 1-3 szkoły podstawowej. Nauka w ten sposób ma być prowadzona do 29 listopada. Termin ten będzie także obejmować pozostałych uczniów szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych. Dla nauczycieli zostanie przeznaczony bon na zakup akcesoriów do pracy zdalnej. Jego wartość to 500 zł.
Premier dodał, że nowe obostrzenia, które zaczną obowiązywać od soboty, 7 listopada, dotkną m.in.placówki kultury.
- Teatry, kina, muzea, teatry, galerie, wszystkie instytucje, które świadczą usługi kulturalne będą tymczasowo zamknięte, bo chcemy zmniejszyć ruch społeczny - powiedział Morawiecki. Taki stan ma obowiązywać do 29 listopada. Ponadto w kościołach na jedną osobę będzie musiało przypadać 15 m kw.
Obostrzenia dotkną także obiektów handlowych. W mniejszych sklepach do 100 m2 będzie mogła przebywać 1 os na 10m2, a w sklepach pow. 100m2 pozostaje zasada 1os na 15m2. Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte z wyjątkiem spożywczych, aptek, drogerii czy usług. Natomiast obiekty hotelarskie będą dostępne tylko dla osób podróżujących w celach służbowych.
Premier zapowiedział wsparcie dla tych przedsiębiorców, którzy nie mają już środków z wiosennej pomocy. Wskazał, że sa to 22 zagrożone branże, m.in. gastronomia, turystyka, hotelarstwo, siłownie i cały sektor fitness.
- Będziemy starali się zaprezentować nowe propozycje dla zagrożonych branż, jak również kontynuację dotychczasowych takich jak postojowe, ZUS, pokrywanie części kosztów. Chcemy pomóc przedsiębiorcom, żeby ratować jak największą liczbę miejsc pracy - powiedział szef rządu.
- Mimo, że mamy różne poglądy, to tu powinniśmy być zgodni - epidemia jest zagrożeniem dla gospodarki i tysięcy istnień ludzkich. Chrońmy siebie nawzajem. Dzisiaj najważniejsze jest wykonywanie zaleceń sanitarnych i epidemicznych - dodał.
W konferencji uczestniczył minister zdrowia Adam Niedzielski, który powiedział, że "to jest czas, kiedy trzeba ograniczyć i doprowadzić do drastycznego spadku liczby zachorowań".
- Mamy przyrastającą liczbę zgonów i system opieki zdrowotnej przestaje być wydolny. Musimy sobie wszyscy zdać powagę z sytuacji, w jakiej się znajdujemy - ocenił szef resortu zdrowia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.