Do czterech osób wzrosła liczba ofiar wypadku jaki miał miejsce w kopalni węgla kamiennego Jijitaizi w prowincji Gansu (północno-zachodnie Chiny) – poinformowała agencja Xinhua. Do rejonu, w którym pracowali górnicy wdarła się woda. W miejscu zdarzenia było 16 pracowników. Trzem udało się uciec, a trzynastu zostało uwięzionych pod ziemią.
Katastrofa miała miejsce w niedzielę. Pierwsze dwie ofiary ratownicy odnaleźli w poniedziałek. Kolejne dwa ciała odnaleziono we wtorek. Pod ziemią wciąż uwięzionych jest jeszcze 9 górników.
Hu Zhihong, rzecznik prasowy, miejscowych władz poinformował, że ratownicy wciąż odpompowują wodę z zalanego rejonu. Pracę to powinny zakończyć się już niebawem.
W sąsiedniej prowincji Shaanxi w wyniku pożaru w kopalni węgla kamiennego Xiaonangou zginęło 28 górników. Katastrofa miała miejsce w sobotę. Rzecznik prasowy władz miasta Hancheng, na terenie którego znajdowała się kopalnia, poinformował, że główny inżynier oraz ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo i produkcje w zakładzie zostali zwolnieni.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.