Podobnie jak w innych spółkach węglowych również w Bogdance odbyło się pierwsze spotkanie zespołu złożonego z przedstawicieli spółki, związków zawodowych i rządu. O komentrz w tej sprawie poprosiliśmy Arura Wasila, prezesa zarządu LW Bogdanka.
Spotkanie w Bogdance odbyło się w poniedziałek, 12 października. Jakie były wstępne ustalenia i czy pojawiła się jakakolwiek data graniczna funkcjonowania lubelskiej kopalni?
- Zgodnie z zapowiedziami w Bogdance odbyło się spotkanie inicjujące pracę zespołu, który przygotuje materiał do analizy na potrzeby Ministerstwa Aktywów Państwowych. W spotkaniu wzięli udział wiceminister aktywów Artur Soboń oraz zarząd spółki i przedstawiciele związków zawodowych. Ustalono zakres prac i analiz, które mają zostać przygotowane przez zespół, ale jest jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach. Dla nas najważniejsze są prace zespołu geologiczno-technicznego, gdzie po zagregowaniu danych przez MAP, zostanie określony łączny poziom podaży węgla energetycznego w Polsce - powiedział Artur Wasil, prezes zarządu LW Bogdanka.
- To jest początek, nie można więc mówić na tym etapie o jakichkolwiek ustaleniach, tym bardziej wskazywać konkretnych dat, gdyż decyzje te podejmowane będą przez Ministerstwo Aktywów Państwowych po zapoznaniu się w z wynikami prac zespołu - dodał szef Bogdanki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.