Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ogłosił przetarg na budowę szybkiej kolei między dwoma największymi miastami kraju: Rio de Janeiro i Sao Paulo. Linia będzie gotowa w 2015 roku i ma kosztować prawie 19 miliardów dolarów.
Zwycięzca przetargu będzie wybrany 16 grudnia. Budowa ma się rozpocząć w przyszłym roku, a zakończyć w 2015.
Linia nie zostanie więc uruchomiona przed mistrzostwami świata w piłce nożnej w 2014 roku, których gospodarzem będzie Brazylia. Ma jednak działać przed igrzyskami olimpijskimi w 2016 rok, które odbędą się w Rio de Janeiro.
Pociąg ma rozwijać prędkość do 350 km na godzinę - na trasie o długości 510,8 km. Będzie się zatrzymywać na 9 stacjach, dwie z nich mają być usytuowane na lotniskach w Rio de Janeiro oraz w Sao Paulo.
Podróż między dwoma metropoliami ma trwać 97 minut.
Eksperci szacują, że na terenie przez który przebiegać ma szybka kolej, mieszka ok. 40 mln ludzi(20 proc.ludności kraju)i powstaje jedna trzecia brazylijskiego PKB.
Prezydent Lula powiedział, że uruchamia projekt, w który wielu powątpiewało, a który zapewni Brazylijczykom te same warunki podróżowania, jakie panują w krajach najbardziej rozwiniętych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.