Koncern BP wydaje miliardy dolarów na usuwanie skutków wycieku ropy do Zatoki Meksykańskiej. "Financial Times" napisał we wtorek, że straci na tym amerykański i brytyjski fiskus, bowiem BP odliczy sobie te ogromne sumy od podatków.
Z szybu, uszkodzonego 20 kwietnia po zatonięciu platformy wiertniczej Deepwater Horizon, wyciekło dotąd do wód Zatoki Meksykańskiej od 340 milionów litrów do 670 milionów litrów ropy. Jest to największa katastrofa ekologiczna w historii Stanów Zjednoczonych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.