Poniedziałkowa, 31 sierpnia, sesja na Wall Street zakończyła się spadkami, a indeks Dow Jones stracił ponad 200 pkt. Inwestorzy obawiają się o perspektywy dla wzrostu światowej gospodarki wobec pandemii koronawirusa. Pomimo spadków to był najlepszy sierpień na amerykańskich giełdach od 1984 r.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,78 proc. i wyniósł 28430,05 pkt.
S&P 500 zniżkował 0,22 proc. i wyniósł 3 500,31 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,68 proc., do 11 775,46 pkt. To nowy historyczny rekord tego indeksu.
Dla głównych nowojorskich indeksów to był najlepszy sierpień od 1984 r. S&P 500 wzrósł w całym miesiącu około 7 proc., a Dow zyskał 7,6 proc.
Od najniższego poziomu 23 marca Dow i S&P 500 wzrosły odpowiednio o 57 proc. i 60,1 proc. S&P 500 znajduje się obecnie w rynku byka.
Wraz ze spadającymi rentownościami obligacji skarbowych w poniedziałek traciły na wartości największe banki. JPMorgan Chase, Citigroup, Bank of America i Wells Fargo spadły po ponad 2 proc.
Apple rósł 3,4 proc. po tym, jak w poniedziałek wprowadzono decyzję o wymianie 1 obecnej akcji na 4 nowe.
Notowania Tesli rosły o 12,6 proc. po tym, jak w poniedziałek doszło do wymiany jednej obecnej akcji na 5 nowych.
Akcje Aimmune Therapeutics zwyżkowały 171 proc. Koncern Nestle przejmie amerykańskiego producenta leków przeciwalergicznych Aimmune Therapeutics.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.