Wtorkowa, 25 sierpnia, sesja na Wall Street zakończyła się spadkiem indeksu Dow Jones, ale S&P 500 i Nasdaq po raz kolejny pobiły historyczne rekordy. W USA zanotowano najniższe od 6 lat zaufanie konsumentów. Uwagę zwracają rozmowy handlowe USA-Chiny i doniesienia z frontu walki z koronawirusem.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,25 proc. i wyniósł 28 236,31 pkt.
S&P 500 zwyżkował 0,36 proc. i wyniósł 3443,62 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,76 proc., do 11 466,47 pkt.
S&500 i Nasdaq ustanawiały kilkukrotnie w ostatnich dniach nowe historyczne szczyty, po tym jak w ubiegłym tygodniu przebiły poprzednie przedpandemiczne rekordy z lutego. S&P 500 zakończył poniedziałkową sesję po raz pierwszy powyżej 3400 pkt.
Po 2-4 proc. zwyżkowały walory Salesforce, Amgen i Honeywell. W poniedziałek po zamknięciu ogłoszono, iż spółki dołączą do indeksu Dow Jones z dniem 31 sierpnia, zastępując Exxon Mobil, Pfizera i Raytheon Technologies (kursy wszystkich trzech spółek spadają). Exxon był obecny w DJI niemal przez 100 lat.
Roszady w indeksie wymusił ogłoszony w lipcu, a wchodzący w życie z końcem bieżącego miesiąca split akcji Apple (4:1). Apple od początku roku zwiększył kapitalizację już ok. 70 proc. do ponad 2 bln USD, kontrybuując najmocniej do wzrostów DJI spośród uczestników indeksu. We wtorek kurs Apple spadał o ok. 2 proc.
DJI wzrósł od marcowego dołka łącznie o 55 proc., a do historycznych szczytów z 12 lutego brakuje indeksowi dalszych 4 proc. zwyżki.
Nawet 7 proc. traciły walory Best Buy. Sieć sklepów z elektroniką zaprezentowała wyniki kwartalne powyżej konsensusu i utrzymała poziom dywidendy, lecz poinformowała jednocześnie, że nie utrzyma w trzecim kwartale tempa sprzedaży z wcześniejszej części roku.
Z USA napłynęły mieszane dane makro.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.