Na kilku skrzyżowaniach w Tychach (Śląskie) rozpoczęły się prace związane z budową w mieście Inteligentnego Systemu Zarządzania i Sterowania Ruchem. Wart prawie 120 mln zł system będzie jednym z największym tego typu w Polsce. Modernizacja i przebudowa obejmie 40 tyskich skrzyżowań.
Wdrożenie systemu, w 85 proc. finansowanego z unijnych środków, ma usprawnić komunikację w ponad 130-tysięcznym mieście, poprawić bezpieczeństwo oraz stworzyć możliwość bezpośredniego sterowania ruchem. Przygotowania do realizacji przedsięwzięcia podjęto w ubiegłym roku. Teraz rozpoczęły się prace na skrzyżowaniach, co powoduje utrudnienia dla kierowców.
"Obecne utrudnienia będą miały charakter miejscowy i lokalny, ponieważ w rejonie skrzyżowań prace będą koncentrowały się głównie na modernizacji sygnalizacji świetlnych. Są to roboty ziemne, najczęściej prowadzone poza jezdnią" - wyjaśniła w poniedziałek rzeczniczka Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów (MZUiM) w Tychach Agnieszka Kijas.
Na razie tylko na jednym z modernizowanych skrzyżowań zaplanowano szersze prace, co powoduje zawężenia jezdni. W przyszłości, gdy rozpocznie się przebudowa kolejnych skrzyżowań, spodziewane są większe utrudnienia.
System ITS za zacząć działać w Tychach w końcu przyszłego roku. Będzie funkcjonował w oparciu o ogromną ilość danych pozyskiwanych z czujników i urządzeń zainstalowanych w rejonie skrzyżowań z sygnalizacją świetlną, głównych ciągów komunikacyjnych, miejsc parkingowych, a także w autobusach komunikacji miejskiej.
"Dzięki temu ITS będzie w stanie ocenić bieżącą sytuację na drogach i automatycznie zmieniać ustawienia działających w systemie urządzeń, np. sygnalizacji świetlnej czy tablic informacyjnych. Kierowcy poruszający się po mieście będą korzystać z jego pomocy na co dzień, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy" - wyjaśnił wicedyrektor tyskiego MZUiM Arkadiusz Bąk.
Sercem całego systemu będzie tworzone obecnie Centrum Sterowania Ruchem w pomieszczeniach tyskiego stadionu. W ocenie prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby, budowany w mieście system nie ograniczy się tylko do kierowania sygnalizacją świetlną, ale da wiele innych możliwości, pozwalających optymalnie wykorzystywać przepustowość dróg.
"Chcemy to wykorzystać, ale zanim będziemy mogli usprawnić komunikację i poprawić bezpieczeństwo, musimy m.in. przebudować skrzyżowania, przejścia dla pieszych, sygnalizację świetlną itd. Będą pojawiały się czasowe utrudnienia, drogowcy zrobią jednak wszystko, by były one jak najmniejsze. Liczymy także na zrozumienie naszych mieszkańców i kierowców przejeżdżających przez miasto" - powiedział prezydent.
W minionym tygodniu rozpoczęły się prace na ważnym dla układu komunikacyjnego miasta skrzyżowaniu ulic Budowlanych i Begonii, a w poniedziałek - na skrzyżowaniu ulic Budowlanych, Burschego i Gliczańskiej oraz na ulicy Mikołowskiej, przy wyjeździe z tyskiego browaru. Kolejnym przebudowywanym miejscem będzie skrzyżowanie ulic Katowickiej, Grabowej i Jesionowej. W sierpniu ekipy będą też pracować na przejściu dla pieszych na ul. Edukacji, w rejonie skrzyżowania z ul. Fitelberga.
MZUiM zapewnia, że roboty zostały zaplanowane tak, aby ograniczyć utrudnienia w ruchu do minimum. Nie jest planowane zamknięcie głównych dróg czy skrzyżowań. Autobusy i trolejbusy będą kursowały bez zmian.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
System systemem a nawierzchnie tak zniszczone jeszcze nigdy nie były