Jeśli co najmniej 10 proc. finansowania organizacji pozarządowych w skali roku pochodzi z zagranicy, to informacja o tym znajdzie się w wykazie prowadzonym przez Ministra Sprawiedliwości - poinformował w piątek Michał Woś, minister środowiska.
Wedle ministra wykaz ma zawierać informacje o tym, skąd pochodzą środki. Rejestr organizacji finansowanych z zagranicy będzie dostępny dla każdego obywatela - poinformował Woś podczas wspólnej konferencji z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro.
Woś stwierdził, że jeśli finansowanie nie przekracza 30 proc., organizacja nie ma dodatkowych obowiązków, poza ogólną informacją np. na swojej stronie internetowej. Jeśli stopa finansowania zagranicznego jest wyższa niż 30 proc., to zakres obowiązków będzie szerszy, obejmujący m.in. konieczność wskazania, skąd pochodzi finansowanie konkretnych działań i aktywności prowadzonych przez organizacje pozarządowe.
Wedle ministra nowe przepisy obejmą wszystkie organizacje, w tym ekologiczne.
Woś ocenił, że wzrost przejrzystości funkcjonowania organizacji pozarządowych zwiększy dostęp do informacji obywatelom, co wpłynie na jawność życia publicznego. Dodał, że podobne rozwiązania funkcjonują w USA i Izraelu.
Minister wskazał, że w projekcie jest zapis o tym, że od 3 do 50 tysięcy złotych wyniesie kara za niedopełnienie planowanych obowiązków.
- Jeśli nie dojdzie do poprawy sytuacji i organizacja nie dopełni ciążącego na niej obowiązku, to wówczas organa nadzorujące: starostowie, prezydentowie czy w niektórych przypadkach ministrowie będą mogli wszcząć odpowiednie postępowania w ramach ustawy o pożytku publicznym - powiedział Woś. Dodał, że może to doprowadzić do wykreślenia przez sąd z rejestru.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.