Mieszkańcy Katowice w środę, 5 sierpnia, po godz. 11.00 odczuli wstrząsy, o czym poinformowali naszą redakcję. Jak ustaliliśmy miały one miejsce w kopalni Murcki-Staszic należącej do Polskiej Grupy Górniczej.
W rejonie ściany 3Bs w pokładzie 510 na poziomie 900 m wykonano strzelania mające na celu odprężyć górotwór. Operacja ta była oczywiście wcześniej zaplanowana w kopalni.
Jak poinformował rzecznik prasowy PGG Tomas Głogowski, pierwszy wstrząs, który wystąpił o godz. 11.03 miał energię 8x10^6 J. Minutę później miał miejsce wstrząs wtórny. Jego energię oszacowano na 5x10^6J.
- Były to działania profilaktyczne związane z eksploatacją ściany 3Bs. Załoga zgodnie z przepisani została wycofana z tego rejonu - wyjaśnił rzecznik PGG.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
KG3 zaczelo fedrowac na 900 sciana 8bs metanu bylo tyle ze wybijaly czujniki na szybie V a o temperaturze nie wspomne A 2bs ruszala z poz 1030 i bylo jeszcze gorzej i nikt sie wtedy nami nie przejmowal A na koniec bylo pelny skip idymy piechty.
Kwestią czasu jest kiedy tam ktoś zginie.
Współczuję pracy na 3bs, robiłem tam