W II kwartale 2022 r. otwarty ma zostać po odbiorach przebudowywany odcinek drogi nr 86 w katowickiej dzielnicy Giszowiec - wynika z aktualnych informacji miasta. Do niedawna planowano zakończenie prac budowlanych w I kw. 2021 r.
Droga nr 86 to jedna z kluczowych arterii w regionie, prowadząca od Katowic w stronę Tychów i Bielska-Białej. Trwająca od kwietnia 2019 r. rozbudowa jej węzła z drogą krajową nr 81 w Giszowcu dotąd powodowała duże utrudnienia: zamiast dwóch pasów w każdą stronę, dostępne były pojedyncze pasy.
W ostatnich tygodniach droga została jednak całkowicie zamknięta. Chodzi bowiem o odcinek, na którym 27 czerwca br., po podmyciu przez ulewne deszcze, doszło do uszkodzenia jednego ze starych wiaduktów, którym odbywał się cały ruch tymczasowy.
Po analizach miasto i wykonawca zdecydowały o budowie docelowego wiaduktu sąsiedniej jezdni. Choć oznacza to brak przejezdności DK86 do końca września, ma nie spowodować po stronie inwestora (miasta) dodatkowych kosztów i nie opóźnić obecnego, już przedłużonego terminu całości inwestycji.
Jak przekazała bowiem PAP rzeczniczka katowickiego magistratu Ewa Lipka, termin wykonania inwestycji do niedawna określany na I kw. 2021 r. został aneksowany w kwietniu tego roku na IV kw. 2021 r. "Powodem podpisania tego aneksu był Covid-19, wydłużył się m.in. czas dostarczania materiału na budowę. Przedłużyły się też uzgodnienia z Generalną Dyrekcją Dróg i Autostrad" - wyjaśniła Lipka.
Jak uściśliła, na pierwsze miesiące 2022 r. zaplanowano odbiory inwestycji; w tym terminie ma być też rozliczany cały projekt. Początkowo, w przetargu, termin realizacji inwestycji przygotowanej w trybie "buduj" określano na 24 miesiące od podpisania umowy (co nastąpiło z końcem kwietnia 2018 r.). Potem miasto jako termin podawało I kw. 2021 r.
Po awarii wiaduktu, która uniemożliwiła prowadzenie dalszych prac przy utrzymaniu ruchu, 16 lipca br. naczelnik wydziału inwestycji katowickiego magistratu Adam Kochański relacjonował na konferencji prasowej, że drogę zamknięto 27 czerwca br. po zauważeniu początkowego uskoku jezdni o ok. 8-10 cm; następnej doby, wskutek kolejnych opadów, deformacja zwiększyła się.
- Na tę chwilę w ekspertyzach stwierdzono, że przyczółek wiaduktu osunął się. Badane są przyczyny; na pewno bezpośrednią są nawalne deszcze - mówił Kochański. Następnie rozebrano przyczółek wiaduktu i przystąpiono do badań geologicznych, aby opracować warianty przywrócenia przejezdności. Później regionalne media podały, że ponieważ nie doszło do katastrofy, przyczyny awarii nie będą dalej badane.
Po awarii na DK86 objazdy od strony Tychów do Katowic wytyczono trasą S1, natomiast od strony Katowic - autostradą A4 w stronę Krakowa i dalej S1 na Tychy. Na trasę S1 skierowano cały tranzyt - między Tychami a węzłem Podwarpie pod Siewierzem. W Katowicach utrzymano ruch lokalny między dzielnicami Ligota i Giszowiec - połączeniem ul. 73. Pułku Piechoty i Kolistej, pod trasą nr 86.
Między katowickimi dzielnicami Giszowiec, Nikiszowiec i trasą nr 86 jest objazd lokalny. Część ruchu w tym rejonie odbywa się też ul. 73. Pułku Piechoty (DK81), na której w najbliższych dniach w związku z robotami, ma zmieniać się tymczasowa organizacja ruchu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.