Pomimo wznowienia działalności i uzyskania środków finansowych z Tarczy Antykryzysowej, Zabytkowa Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach w dalszym ciągu przynosi straty swojemu właścicielowi, którym jest Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
- Słowo kopalnia źle się kojarzy - mówi Grzegorz Rudnicki, członek zarządu SMZT.
Tarnogórska kopalnia należała do najdłużej zamkniętych w trakcie epidemii zabytkowych zakładów górniczych.
Od 12 marca do 5 czerwca 2020 r. z powodu sytuacji epidemicznej Zabytkowa Kopalnia Srebra nie przyjmowała turystów. Po wznowieniu działalności liczba turystów okazała się znacznie mniejsza, niż wcześniej. W czerwcu podziemia kopalni obejrzało mniej niż 1300 osób. Tak niskiej liczby zwiedzających w ciągu miesiąca nie było od dawien dawna. Dla porównania - w 2019 r. kopalnia w Tarnowskich Górach przyjęła około 90 tys. zwiedzających.
Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej zatrudnia ponad 40 osób. Źródłem przychodu dla SMZT są kopalnia oraz Sztolnia Czarnego Pstrąga. Teraz, gdy ruch jest minimalny, obiekty nie zarabiają na siebie. Dodatkowo w październiku trzeba będzie zapłacić odroczone składki na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W niewielkim stopniu pomogły wpływy z państwowej Tarczy Antykryzysowej.
- Nawet nie wychodzimy na zero. Jesteśmy na minusie co miesiąc - przyznaje Grzegorz Rudnicki.
Niewielka liczba zwiedzających, jaka zawitała do tarnogórskiej kopalni w czerwcu, wynika z dwóch czynników. Jednym z nich jest ograniczenie liczebności grupy zjeżdżającej do podziemi do maksimum 10 osób. Tymczasem grupa mogłaby być liczniejsza - jednorazowa pojemność dwóch łódek, którymi turyści przebywają zalany chodnik między szybami Żmija i Szczęść Boże to 25 osób. Drugim czynnikiem jest obawa potencjalnych turystów o zdrowie w czasie pandemii.
Tak niskie liczby zwiedzających zabytkowy obiekt górniczy nie stanowią jednak rekordu. Jeszcze mniejszym zainteresowaniem cieszyła się pod koniec XX w. zabrzańska Kopalnia Guido. W 1996 r. zwiedziło ją 1470 osób, w kolejnym 1997 r. zaledwie 582 osób, a w ciągu całego 1999 r. podziemną trasę w Kopalni Guido obejrzało jedynie 255 osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A może by tak wznowić wydobycie srebra .