Kurs EUR/PLN może testować poziom 4,50, ale w najbliższym czasie para pozostanie jednak w przedziale 4,40-4,50 - ocenił ekonomista BNP Paribas Wojciech Stępień. Jego zdaniem rentowności obligacji utrzymają trend boczny, a czwartkowy przetarg zamiany nie zmieni sytuacji na rynku długu.
- Złoty pozostaje w ostatnich dniach pod presją i traci prawdopodobnie ze względu na mocniejszą od oczekiwań inflację. Sądzę, że EUR/PLN przetestuje w krótkim terminie poziom 4,50. Ogólnie myślę, że w najbliższym czasie para pozostanie w przedziale 4,40-4,50, ale test górnego ograniczenia wydaje się prawdopodobny - powiedział ekonomista BNP Paribas Wojciech Stępień.
- Myślę, że to nie jest jeszcze czas na bardziej zdecydowany ruch pary EUR/USD, i nadal obowiązuje szerszy przedział 1,12-1,14. Mocniejsze ruchy zobaczymy dopiero po szczycie Rady Europejskiej 17-18 lipca. Na pewno więcej się wtedy dowiemy na temat programu fiskalnego, nad którym Unia Europejska pracuje - dodał.
RYNEK DŁUGU "Rentowności pozostają w trendzie bocznym. Myślę, że czwartkowy przetarg też nie zmieni tej sytuacji. Warunki lokalne, polityka monetarna pozostaną bez zmian w najbliższym czasie. Co do podaży i kwestii fiskalnych także już wiemy czego się mniej więcej spodziewać do końca roku" - powiedział Stępień.
Ministerstwo Finansów podało, że na przetargu zamiany 9 lipca sprzeda papiery OK0722, PS0425, WZ0525, WZ1129, DS1030 oraz WS0447, a odkupi DS1020, WZ0121, PS0421 i OK0521.
W środę Narodowy Bank Polski odkupił na przetargu 7 serii obligacji za 5,1 mld zł, w tym SPW za 765 mln zł, a także obligacje BGK za 4,2 mld zł i PFR za 150 mln zł. Przed przetargiem NBP zadeklarował odkup 7 serii za maksymalnie 12 mld zł.
Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 0,668 proc. (+0,3 pb), a niemieckich wynosi -0,437 proc. (-1,2).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.