Jedna mała śmieciarka i trzy większe, na które w sumie można załadować blisko 36 ton odpadów. Wszystkie zasilane gazem ziemnym! Tabor katowickiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej powiększył się o cztery nowe, ekologiczne pojazdy. To kolejne po elektrycznej zamiatarce nowości, spełniające wymogi ustawy o elektromobilności.
– Śmieciarki na gaz ziemny to kolejny zakup w ramach wymiany taboru na bardziej ekologiczny. Zgodnie z zapisami ustawy o elektromobilności do końca 2022 r. co najmniej 10 proc. naszej floty muszą stanowić pojazdy elektryczne lub napędzane gazem ziemnym. Do 2025 r. ma to być aż 30 proc. Od października ub.r. w naszych zasobach jest już elektryczna zamiatarka pracująca na ulicach w centrum Katowic. Doskonale sprawdza się także w czasie pandemii, napełniana odpowiednim środkiem do dezynfekcji – mówi Robert Potucha, wiceprezes katowickiego MPGK.
Cztery nowe pojazdy kosztowały łącznie 3,1 mln zł brutto. Będą pracowały m.in. na terenie kilku największych osiedli w mieście. Mała śmieciarka marki Iveco ma ładowność 2,5 t i ze względu na swoje stosunkowo niewielkie wymiary odbiera odpady z miejsc trudno dostępnych, jak np. wąskie uliczki, bramy, przejazdy, czy podziemne parkingi. Pozostałe trzy pojazdy to śmieciarki marki Scania, każda o ładowności blisko 11 t. Dwie z nich odbierają odpady segregowane z dwóch stałych rejonów zlokalizowanych w centrum miasta oraz z osiedli Paderewskiego, Radockiego i Tysiąclecia. Trzecia odbiera odpady komunalne zmieszane z jednego stałego rejonu centrum Katowic. Nowe śmieciarki to potencjalna oszczędność na zakupie paliwa. Aktualnie koszt zakupu jednego litra paliwa CNG wynosi ok. 2,6 zł netto. Kolejną ich zaletą są aspekty ekologiczne:
– W Scania jesteśmy przekonani o tym, że zrównoważony rozwój i rentowność są silnie ze sobą powiązane. Optymalizując transport i wykorzystując paliwa alternatywne możemy wspólnie z naszymi klientami ograniczyć wydatki w transporcie i zadbać o środowisko. Pojazdy Scania napędzane gazem ziemnym pozwalają na redukcję emisji CO2 o około 20 proc., znaczne ograniczenie emisji tlenków azotu oraz eliminację cząstek stałych, w tym sadzy. Dodatkowo silniki zasilane gazem pracują ciszej niż te wysokoprężne, dlatego doskonale sprawdzają się w środowisku miejskim – komentuje Paweł Paluch, dyrektor ds. marketingu i komunikacji Scania Polska.
Nowe śmieciarki nie są dużo bardziej skomplikowane w obsłudze od dotychczasowych. Dzięki temu pracownicy MPGK nie muszą przechodzić dodatkowych kursów oprócz standardowego szkolenia z obsługi pojazdu przeprowadzanego przez dostawcę.
– Nowe śmieciarki napędzane gazem ziemnym to z jednej strony konieczność dostosowania się do nowych przepisów, a z drugiej to rutynowa wymiana starych i zużytych. Nasz tabor to łącznie 160 pojazdów i co roku musimy wymienić kilka wysłużonych na nowe. Mając na uwadze zapisy ustawy, wybieramy te, które spełniają jej wymogi. We wrześniu trafią do nas kolejne trzy gazowe pojazdy, a jeszcze w tym roku planujemy zakup sześciu następnych. Trafią one do Działów Transportu Odpadów i Oczyszczania Miasta – uzupełnia Robert Potucha.
Aktualnie trwa procedura przetargowa, która ma wyłonić dostawcę sześciu kolejnych śmieciarek. Dostawa tych samochodów planowana jest na marzec przyszłego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.