O wyniku wtorkowej, 12 maja, sesji na nowojorskich giełdach zadecydowała ostatnia godzina notowań, w której kursy główne amerykańskie indeksy straciły ok. 2 proc. Nasdaq Composite zakończył, najdłuższą w tym roku serię sześciu wzrostowych sesji z rzędu.
Indeks Dow Jones Industrial zniżkował o 1,89 proc. do 23 764,878; S&P 500 spadł o 2,05 proc. do 2870,12, a Nasdaq Composite poszedł w dół o 2,06 proc. do 9002,5 Tym samym Nasdaq przerwał, najdłuższą w tym roku, serię sześciu wzrostowych sesji z rzędu. W jej efekcie indeks zbliżył się na mniej niż 10 proc. do rekordu wszechczasów z połowy lutego.
Spośród 30 spółek wchodzących w skład Dow Jones Industrial aż 29 zaliczyło spadki. Ponad 3 proc. obniżyły się m.in. kursy Caterpilar, JPMorgan i Goldman Sachs. Przecenie oparły się jedynie akcje Walmart, które zyskały 0,1 proc.
Ponad 2 proc. spadły notowania Microsoftu, spółki o najwyższej wartości rynkowej (niemal 1,4 bln dol.) na amerykańskim rynku.
"Rynki są rozdarte między optymizmem wynikającym ze stopniowego otwierania niektórych gospodarek i ostrożnością, wynikającą z wciąż ponurych danych makroekonomicznych. Rynki będą uważać na wszelkie pęknięcia w systemie finansowym lub innych obszarach gospodarki, w miarę wzrostu liczby zakażeń" - napisał w analizie główny globalny strateg inwestycyjny w BlackRock Investment Institute, Mike Pyle.
Optymizm, który ulotnił się z rynków akcji, zmaterializował się na rynku ropy. Czerwcowe kontrakty na gatunek WTI podrożały o 6,8 proc. do 25,78 USD za baryłkę, a lipcowe futures na Brent poszły w górę o 1,2 proc. do 29,98 USD/b. Do wzrostu cen przyczyniła się zapowiedź Arabii Saudyjskiej, która zadeklarowała, że od czerwca może obniżyć produkcję o kolejny 1 mln baryłek dziennie, do 7,5 mln baryłek. Oznaczałoby to, że w odniesieniu do kwietnia produkcja w tym kraju spadłaby o 40 proc.
"To może zachęcić innych członków OPEC+ do przestrzegania ustalonych cięć w produkcji, a nawet do podjęcia decyzji o dalszych dobrowolnych ograniczeniach, co przyspieszyłoby powrót rynku ropy do równowagi" - napisał w analizie główny strateg w firmie AxiCorp, Stephen Innes.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.