Zmiana sposobu organizacji pracy pod ziemią, restrykcyjne przestrzeganie zasad higieny i ochrony ludzi, a także obowiązkowa kontrola temperatury ciała, również w środkach transportu. To tylko część rozwiązań, jakie wprowadziła lubelska Bogdanka, aby zwiększyć bezpieczeństwo pracowników w związku z pandemią koronawirusa.
Firma dba o załogę i ciągłość pracy, ale nie zapomina o swoim otoczeniu, wspierając miejscowe szpitale i sanepid.
Zatrudniająca łącznie ok. 5,6 tys. osób Bogdanka wprowadziła liczne zmiany organizacyjne i regulaminowe, mające na celu zabezpieczenie pracowników i ich rodzin, przy jednoczesnym zapewnieniu ciągłości działania zakładu. Zmieniono system pracy pod ziemią, m.in. zmieniając rozkład czasu pracy pracowników dołowych w celu podzielenia załogi na mniejsze grupy, zmniejszono liczbę pracowników transportowanych w klatkach wyciągu szybowego. Wprowadzona została obowiązkowa jednokierunkowa organizacja ruchu załogi w budynkach cechowni i kompleksów łaziennych.
We wszystkich polach wydobywczych uruchomione zostały nowe punkty wydawania masek chirurgicznych. Zostały one umiejscowione tak, by maski ochronne przekazywane były pracownikom jeszcze przed wejściem do lampowni, czyli miejsca, w którym przebywa większa liczba osób przygotowujących się do zjazdu pod ziemię. Zbudowano kilkadziesiąt dodatkowych, podziemnych punktów mycia rąk oraz wprowadzono dodatkową dezynfekcję wielu urządzeń i sprzętów. Wprowadzona została obowiązkowa kontrola temperatury ciała.
Mierzy się ją m.in. specjalnie zakupionymi w tym celu kamerami termowizyjnymi. Obowiązkowe jest również badanie temperatury ciała pasażerów przewozów pracowniczych. Kopalnia nie przyjmuje interesantów z zewnątrz, a część jej pracowników administracyjnych pracuje zdalnie.
Dostosowanie organizacyjne firmy to nie wszystko. Lubelski Węgiel Bogdanka to spółka odpowiedzialna społecznie. W ramach współpracy z Ministerstwem Aktywów Państwowych, Urzędem Wojewódzkim oraz Samorządem Lubelszczyzny, na walkę z koronawirusem przekazała dotychczas 740 tys. złotych, które skierowane zostały do lubelskich szpitali i służb sanitarnych. Firma wsparła szpitale w Lublinie i Łęcznej oraz Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną.
Dzięki wsparciu Bogdanki m.in. utworzone zostanie dodatkowe laboratorium wirusologiczne działające na potrzeby całego regionu, a pełniąca dyżury kadra medyczna otrzyma środki zabezpieczające.
– Ten trudny czas, z którym się dziś wszyscy mierzymy, wymaga solidarności i zaangażowania. W naszej firmie odczuwamy to w sposób szczególny, przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, robiąc wszystko, by zabezpieczyć zdrowie pracowników i ciągłość działania kopalni. Pomimo trudności i zwiększonych kosztów działania wiemy, jak istotną wartością jest nasze zaangażowanie i solidarność ze społecznością, w której funkcjonujemy. Dlatego naszym obowiązkiem jest pomóc tym, którzy są na pierwszej linii frontu walki z pandemią – powiedział Artur Wasil, prezes zarządu LW Bogdanka SA.
Nad sprawnym działaniem w sytuacji kryzysowej w lubelskiej kopalni czuwa specjalny sztab oraz współpracujące z nim zespoły robocze, przeznaczone do różnych konkretnych zadań. Bardzo ważną rolę przy wypracowywaniu rozwiązań i konsultowaniu podejmowanych w spółce inicjatyw pełnią działające w firmie związki zawodowe oraz społeczny inspektor pracy. Niezwykle cenne są także oddolne inicjatywy pracowników, którzy na bieżąco zgłaszają własne propozycje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.