Podtrzymujemy deklarację z lutego br. i do końca grudnia 2020 roku chcemy połączyć województwa łódzkie i śląskie autostradą A1 - poinformowali przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jak podkreślają prace przy budowie brakujących fragmentów autostrady są proawdzone obecnie nawet nocą.
"Przypominamy, że termin realizacji całej autostrady A1 to 2022 rok. Trzy pasy w każdą stronę. Postanowiliśmy zawiesić sobie poprzeczkę wysoko i chcemy, aby do końca tego roku kierowcy mogli skorzystać już z jednej nowej jezdni. Na zasadach tymczasowej organizacji ruchu wykorzystamy trzy pasy ruchu oraz pas awaryjny i udostępnimy kierowcom po dwa pasy ruchu w obu kierunkach. To ambitny plan, ale w przypadku autostrady A1 i obwodnicy Częstochowy już pokazaliśmy, że takie trudne założenia potrafimy realizować" - można przeczytać w komunikacie GDDKiA.
- Do końca roku celem jest przełożone ruchu na całym ciągu A1 od Tuszyna do Częstochowy. W sumie to ponad 80 km nowej jezdni na wszystkich pięciu odcinkach. Tak aby kierowcy mogli korzystać z bezpiecznej drogi, dwa pasy w każdą stronę - powiedział Tomasz Żuchowsk p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.