Kopalnia Owczary w Górzycy w powiecie słubickim zbliża się powoli do kresu swego istnienia. Paradoksalnie, przedłużyć jej istnienie może... mniejsze zapotrzebowanie na surowiec.
- Jeszcze około miliona ton pozostało w zasobach - mówi Sławomir Czapłon z Urzędu Gminy w Górzycy w województwie lubuskim. - Gdyby była jakaś dobra inwestycja, to w ciągu roku można by było skończyć wydobycie. Ale nie zapowiada się nic takiego.
Obecnie gmina przygotowuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Ma on być ukończony za około cztery miesiące, latem. Zapis w planie stanowi, że do czasu wyeksploatowania złoża kopalni Owczary ma być w niej prowadzone wydobycie. Później, po zakończeniu wydobycia, ma to być teren przemysłowy, pod ewentualną budowę zakładu produkcyjnego.
Górzycka odkrywka jest najdalej na zachód wysuniętą kopalnią odkrywkową w województwie lubuskim. Odkrywka wcina się we wzgórze, na którym znajdują się pola uprawne. W kopalni w Górzycy wydobywa się piasek i żwir, stosowany do budowy nasypów, wałów przeciwpowodziowych czy też dróg. Wyrobisko znajduje się pomiędzy Owczarami a Górzycą, w bezpośredniej bliskości tej drugiej wsi, na wschód od drogi krajowej nr 31 Słubice - Szczecin. Niektóre nowe budynki w Górzycy wzniesiono dosyć blisko od kopalnianego terenu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.