Ponad 68 tys. odsłon jednego dnia zarejestrowała mapa wyłączeń Energi Operatora podczas ostatniego załamania pogody w Polsce. To więcej niż przez cały miesiąc – mapa odwiedzana jest w takim okresie czasu zazwyczaj ok. 50 tys. razy. Podobny scenariusz zapowiada się pod koniec tego tygodnia.
Niekorzystne warunki atmosferyczne to efekt orkanu Sabina, który przeszedł nad Europą na początku lutego. Niestety nie obyło się bez awarii spowodowanych uszkodzeniem linii energetycznych. Informacje o wyłączeniach odbiorców błyskawicznie znalazły się na mapie.
Za jej pomocą można sprawdzić, co jest przyczyną braku zasilania - czy jest to zaplanowane działanie w związku z pracami na sieci, czy może jest to nagła sytuacja. Na mapie można także zweryfikować obszar pozbawiony zasilania, z uwzględnieniem nazw miejscowości i ulic, a także szacunkowy czas trwania wyłączenia. W przypadku, gdy doszło do awarii masowej, pojawi się przybliżona informacja o liczbie odbiorców, których dotyczy problem. Co ważne, dane są na bieżąco aktualizowane.
Mapa wyłączeń Energi Operatora została uruchomiona w 2014 r. W takiej formie jak obecnie działa od lipca 2018 r. Od tego czasu jest nieustannie udoskonalana. Można korzystać z niej także na telefonach komórkowych, co jest szczególnie przydatne, kiedy podczas awarii zabraknie prądu. Jak się okazuje, taki sposób korzystania z mapy stał się bardzo popularny. Podczas ostatniego załamania pogodowego około 70 proc. wejść pochodziło z urządzeń mobilnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
