Związkowcy oskarżają zarząd Polskiej Grupy Górniczej, o to, że spółka podjęła działania zmierzające do "przyspieszonej" likwidacji kopalni Pokój. Ich zdaniem działania te polegają na wstrzymaniu rozpoczętych wcześniej robót przygotowawczych.
W tej sprawie związkowcy ze wszystkich organizacji z ruchu Pokój (Pokój jest częścią kopalni zespolonej Ruda) wydali wspólne oświadczenie nadesłane w środę 15 stycznia. Związkowcy stanowczo sprzeciwają się w nim działaniom, które ich zdaniem zmierzają do likwidacji zakładu. Równocześnie wzywają zarząd PGG oraz dyrekcję kopalni do odblokowania robót inwestycyjnych. Jeśli tak się nie stanie, to ostrzegają przed "ostrą odpowiedzią" załogi oraz skierowaniem zawiadomienia do odpowiednich służb.
"Na Ruchu „Pokój” wstrzymano w ostatnim czasie dalsze roboty inwestycyjne, pomimo rozcięcia ścian 154, 155 i 157. Zbrojenia tych ścian i przodki są zastopowane, co oznaczać może początek szybkiego końca kopalni. Wydaje się to tym bardziej niezrozumiałe ekonomicznie, że roboty inwestycyjne przerwano niejako w połowie, uprzednio wkładając w nie miliony złotych!
Nie jest żadną tajemnicą, że w Polskiej Grupie Górniczej coraz intensywniej pracuje się nad przygotowaniem kolejnych kopalń do likwidacji. Na pierwszy rzut ma pójść właśnie rudzka kopalnia „Pokój”. Nie będzie ona jednak ostatnią kopalnią, która ma podlegać przyśpieszonej likwidacji. Nie takie były ustalenia, nie takie były porozumienia! Złamanie umowy społecznej w PGG skutkować będzie konfliktem na niewyobrażalną dotąd skalę. Już teraz załogi górnicze widząc ewidentne zaniechania inwestycyjne, wykazują niepokój. Atmosfera z każdym dniem robi się coraz trudniejsza i wkrótce może być tak trudna do opanowania jak pożary w Australii.
Zwały naszego węgla przy wielu kopalniach pękają w szwach. Import jest nadal horrendalnie wysoki. Po to by wywołać większe zapotrzebowanie na węgiel z Rosji, planuje się likwidację polskich kopalń węgla kamiennego. Jedną z pierwszych (lecz nie ostatnich) ofiar tego typu zamysłu ma być kopalnia „Pokój”.
W PGG zamiast pracować nad zwiększeniem przychodów spółki, pracuje się nad upolowaniem kolejnych kopalń do likwidacji. Przez ostatnie 4 lata tolerowano sytuację, w której nieudolni menedżerowie „zarzynali” kolejne kopalnie. Tak było w przypadku kopalni zespolonej „Ruda”, kierowanej przez osobę skrajnie nieodpowiedzialną, nieudolną i szkodliwą, ale za to z koneksjami w partii rządzącej
Pokoju i spokoju na „Pokoju” nie będzie! Jeśli nie nastąpi powrót do działań inwestycyjnych i w dalszym ciągu czynione będą działania zmierzające do likwidacji kopalni, spotka się to z radykalną odpowiedzią. Zawiadomione o niegospodarności zostaną także wówczas odpowiednie organa Sprawę należy potraktować jako pilną i ważną, a niniejsze oświadczenie jako ostrzeżenie" - mozna przeczytać w nadesłanym oświadczeniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK