Poseł Lewicy Robert Kwiatkowski poinformował, w czwartek. że klub będzie chciał zaproponować Sejmowi podjęcie uchwały ws. importu węgla kamiennego, w tym przede wszystkim z Rosji. "68 proc. węgla kamiennego importowanego do Polski pochodzi z Rosji, bądź przez Rosję jest do Polski eksportowana" - podkreślił i dodał, że w grę wchodzi kwota 1 mld dolarów rocznie. Pomysł został szybko zweryfikowany w serwisie twitter.
Pierwotnie, na twitterze Lewica w kontekście importowania węgla z Rosji wskazała przykład importowania antracytu z Donbasu (Ukraina), co szybko spotkało się z reakcją m.in. dziennikarzy, którzy wytropili i opisali temat.
„POLSKI RZĄD NIE KUPUJE WĘGLA Z DONBASU. Antracyt, najbardziej energetyczny węgiel z okupowanego Donbasu na rosyjskich papierach kupują firmy prywatne. Rząd bez UE embarga na węgiel rosyjski i "rosyjski" nie może wprowadzić” - napisała Karolina Baca-Pogorzelska.
POLSKI RZĄD NIE KUPUJE WĘGLA Z DONBASU. Antracyt, najbardziej energetyczny węgiel z okupowanego Donbasu na rosyjskich papierach kupują firmy prywatne. Rząd bez UE embarga na węgiel rosyjski i "rosyjski" nie może wprowadzić.https://t.co/Sv40trn3BU
Pozdrawiam. Autorka.
„Przepraszamy, popełniliśmy błąd przy spisywaniu treści z konferencji. Chodzi o odpowiedzialność polskiego rządu za uzależnienie polskiej energetyki od importu węgla od Rosji” - ustosunkowała się do publikacji Lewica.
Przepraszamy, popełniliśmy błąd przy spisywaniu treści z konferencji. Chodzi o odpowiedzialność polskiego rządu za uzależnienie polskiej energetyki od importu węgla od Rosji: https://t.co/vYXALXGvP6
CC także @mwpotocki
Nie zmienia to jednak faktu, że import surowca ze wschodu nie jest efektem działań rządu, ale praktyką rynkową stosowaną przez prywatnych przedsiębiorców.
Przypomniał o tym m.in. Michał Potocki, dziennikarz Dziennika Gazety Prawnej pisząc na twitterze:
„Super, tylko że nie, POLSKI RZĄD NIE KUPUJE WĘGLA Z DONBASU, droga @__Lewica. Robią to firmy prywatne”.
Super, tylko że nie, POLSKI RZĄD NIE KUPUJE WĘGLA Z DONBASU, droga @__Lewica. Robią to firmy prywatne. Czyli jak napisać słuszne pierwsze zdanie i je unieważnić bzdurą w drugim zdaniu. https://t.co/B12NPkcuws
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.