Na ponad półtorej doby awaria rozdzielni wstrzymała wydobycie w należącej do Polskiej Grupy Górniczej kopalni Mysłowice-Wesoła. Jak przekazał rzecznik spółki Tomasz Głogowski, awaria została usunięta w niedzielę po godz. 14. Nie było zagrożenia dla ludzi.
Awaria nastąpiła w piątek wieczorem. Jak relacjonował Głogowski, w następstwie zdarzenia początkowo wstrzymano zjazdy pracowników pod ziemię i pracę kopalni w ogóle. Wentylacja i pompownia w tym czasie kontynuowały pracę - na zasilaniu awaryjnym, nie było więc zagrożenia dla pracowników.
W sobotę po południu rzecznik PGG przekazał, że przywrócono możliwość zjazdów pracowników - również na zasilaniu awaryjnym i nadal bez wydobycia. Do usuwania awarii zmobilizowano wszelkie służby; kopalnia miała nadzieję, że awarię uda się usunąć jeszcze w weekend.
W niedzielę po południu Głogowski przekazał PAP, że tak się stało. Zasilanie przywrócono po godz. 14. - Kopalnia pracuje normalnie, choć ze względu na niedzielę z minimalnym wydobyciem, jak zawsze - zastrzegł rzecznik.
Jak wynika z informacji PGG, początki zorganizowanego górnictwa na terenie dawnej kopalni Mysłowice sięgają 1837 r., a na terenie kopalni Wesoła - 1914 r. Pod nazwą Mysłowice kopalnia działała od 1951 r., a w 1952 r. uruchomiono kopalnię Wesoła.
W 1993 r. kopalnie Mysłowice oraz Wesoła weszły w skład 11 zakładów tworzących Katowicki Holding Węglowy. Z początkiem 2007 r. nastąpiło ich połączenie. W połowie 2015 r. część ruchu Mysłowice została przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Od kwietnia kopalnia Mysłowice-Wesoła weszła w skład utworzonej wówczas Polskiej Grupy Górniczej (PGG).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jacek Was już nie ma przejmie Was i Wujka najlepsza kopalnia w Polskim górnictwie Staszic i bedziecie uratowani nie martwcie sie. Uratowalusmy juz Murcki teraz Wieczorek spokojnie jest potenciał
Na Wesołej to norma, w tygodniu fedrujemy na siebie, soboty na Staszic na 3-4 zmiany, niedziele i święta na 1-2 zmiany na Wujek. Premie za to wysokie dostają - na Staszicu.
Ludzie gonią robią weekendy zeby te parę zł wiecej zarobic bo bez tego zarobek jak w biedronce a to tak nie powinno wygladac praca powinna byc od pon do piatku i powinno sie godnie żyć
Na przykład u nas na kwj ruch Rydułtowy jest w niedzielę
Panie...my tu fedrujemy cały czas:)
Na Wesołej zawsze wydobywa się w soboty. W niedziele rzadko, ale jednak. Nikt nie ma z tym problemu.
Od kiedy w niedziela jest fedrunek?