Piotr Bojarski nie jest już wiceprezesem Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji - poinformowała spółka w piątek, 6 grudnia, na swojej stronie. W komunikacie czytamy: "Informujemy, że z dniem 6 grudnia 2019 roku, Pan Piotr Bojarski, wiceprezes do spraw produkcji zakończył współpracę z Polską Grupą Górniczą SA".
Piotr Bojarski był członkiem zarządu PGG od 1 maja 2016 r., kiedy spółka rozpoczęła działalność.
B. wiceprezes PGG jest absolwentem Wydziału Górniczego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Ukończył także studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Katowicach z zakresu organizacji i zarządzania oraz zarządzania w przedsiębiorstwie w ramach programu Harzburg Kolleg. Posiada długoletnie doświadczenie zawodowe w branży górniczej na stanowiskach kierowniczych. Pracował m.in. w kopalniach: Grodziec, Julian, Bobrek oraz Zakładzie Górniczym Piekary.
W latach 2006-2008 był prezesem zarządu - dyrektorem kopalni Budryk. Od 2009 r. był związany z Jastrzębską Spółką Węglową.
W najbliższym czasie Rada Nadzorcza PGG ogłosi konkurs na stanowisko wiceprezesa do spraw produkcji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Tomasz Duda będzie następcą. Ale górnictwo węgla kamiennego i tak do 2035 roku.
Tomasz Duda
Bojarski to jeden z mądrzejszych ludzi w polskim upadającym górnictwie. Szkoda chłopa.
Ja tam bym widzial bylego lub obecnego KRZG ROW
.Jeden z ostatnich górników w PGG, który miał jeszcze pojęcie o pracy w górnictwie pozdrawiam.
Ziętek trzęsie PGG, a Gawęda robi co mu związki powiedzą - następny Rogala likwidator
Wróble cwierkaja że pan Bojarski szykowany jest na KRZG KWK wujek. Ktoś coś więcej na ten temat?
Piotr to jeden z mądrzejszych ludzi z pgg który coś tam znał się na kopalni.
Horst za niego idzie
Panie wiceprezesie dziękujemy za owocną pracę obawiam się, że Pana następca nic więcej nie pokaże, niema Pan czego się wstydzić Górnictwo to taka gałąź przemysłu, że dużo zależy od zagrożeń naturalnych mam tu na myśli metan i warunki stropowe czyli górotwór a to na wielu kopalniach Panu nie sprzyjało, bardzo często prawdziwi fachowcy walczą w trudnych warunkach i kopią kopalnię a mierni znawcy górnictwa trafią w dobre warunki i jadą jest takie przysłowie jak jest dobrze to nasze żony pojadą Pan nie miałeś tego szczęścia dlatego uważam Pana pracę za owocną
Już Wam powiem, że następca będzie Rajmund Horst, dyrektor kwk Piast-Ziemowit :)
Teraz jest chyba jasne co 'ugrały' związki swoja okupacją.....
Znaczy co, podobno jest w spółce tak dobrze, ze trzeba odwoływać szefa produkcji spółki???? Cośik sie to nie klei z obrazem malowanym przez zarząd........
Pioter przecież robi na transportowym oddziale przeca na Marcelu go widuja. Fajny chłop