Węglokoks, jako akcjonariusz Polskiej Grupy Górniczej, jest zainteresowany wzrostem wartości grupy kapitałowej. - Dlatego import postrzegamy jedynie jako uzupełnienie konieczne dla rynku polskiego - mówił Tomasz Heryszek, prezes Węglokoksu, w Katowicach podczas konferencji Górnictwo 2019.
Dodał, że Węglokoks Kraj to także znaczący producent węgla energetycznego.
- Import, w który się się zaangażowaliśmy był tylko i wyłącznie zabiegiem uzupełniającym, w sytuacji kiedy pojawiła się luka popytowa na naszym rynku - mówił.
Heryszek podkreślił, że jeżeli importem zajmuje się wiele podmiotów i to w różny sposób, to Węglokoks chce ten rynek uregulować.
- Nie wykluczamy, że będziemy rozmawiać też z Polską Grupą Górniczą, zresztą takie rozmowy już się toczyły, na temat wspólnej polityki handlowej. To jest ten czas. Nie powinniśmy tego odwlekać. Można chociażby wspólnie zajmować się eksportem i importem, o ile ten drugi będzie potrzebny. Wiemy, że taka potrzeba istnieje, że nie wszystkie klasy węgla są produkowane w Polsce. To jest naturalna droga także dla tego rodzaju spółek jak Węglokoks – podkreślał prezes Węglokoksu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.