Złoty w najbliższym czasie osłabi się wobec euro do 4,29-4,30, jeżeli niepewność w negocjacjach handlowych USA-Chiny nie zniknie - uważają ekonomiści. Ich zdaniem dochodowość polskich papierów skarbowych spadnie, o ile wzrośnie awersja do ryzyka.
- Złoty ostatnio utrzymuje się na podwyższonych poziomach wobec euro. Dużo zależy od tego, co się wydarzy w sprawie porozumienia handlowego między Chinami a Stanami Zjednoczonymi - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego, Monika Kurtek.
- Można odnieść wrażenie, że optymizm inwestorów co do pozytywnego rozstrzygnięcia zaczyna topnieć. Jeżeli niepewność, związana z tym czynnikiem, będzie się przedłużać, to oczekuję, że EUR/PLN będzie kosztować 4,29-4,30 - dodała.
W przypadku głównej pary światowej - EUR/USD - jej kurs powinien utrzymać poziom 1,1060-1,1070 w oczekiwaniu na środowe minutes po ostatnim posiedzeniu FOMC.
W środę, 20 listopada, o godz. 20.00 czasu polskiego zostanie opublikowany protokół z poprzedniego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Rynek długu
Poniedziałkową, 18 listopada, sesję zdominowały spadki rentowności za wyjątkiem krótkiego końca, gdzie doszło do minimalnego wzrostu dochodowości.
- Sądzę, że jeżeli wzrośnie awersja do ryzyka, to dochodowość polskiego długu skarbowego może zniżkować - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.
Na rynkach bazowych spadki cen - rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 1,822 proc., a niemieckich -0,337 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.