Nadal pięćdziesiąt proc. zgonów wśród osób czynnych zawodowo spowodowanych jest schorzeniami kardiologicznymi. Pacjenci umierają często na „własne życzenie”, bagatelizując zalecenia lekarskie i samowolnie odstawiając przepisane leki. Tymczasem regularne poddawanie się badaniom specjalistycznym pozwala wykryć i skutecznie leczyć większość schorzeń. Z pomocą przychodzi tu telemedycyna.
- Jest to pewna forma opieki nad pacjentem, zarówno hospitalizowanym, będącym po zabiegach, ale też forma profilaktyki i prewencji, ponieważ pozwala na szybkie wykrycie zaburzeń zdrowia, rytmu serca i wdrożeniu leczenia – powiedziała podczas drugiego dnia obrad Akademii BHP Maria Wald, menedżer w American Heart of Poland.
Górnictwo należy do branż wysokiego ryzyka, jeśli chodzi o choroby serca ze względu na warunki pracy. Często zdarza się, że górnicy nie chcą się badać, obawiając się długiego pobytu w szpitalu i wyłączenia z aktywności życiowej. Jest szansa, że telemedycyna zmieni te uprzedzenia.
- Telemedycyna daje intymność i swobodę, bo każdy decyduje sam, kiedy wykonać badanie, a zadaniem lekarza jest takie obserwowanie wyniku badania, i takie pokierowanie badanym, by jak najszybciej otrzymał konkretną pomoc lub radę – przyznała Maria Wald.
Wśród innowacji telemedycznych warto wymienić telemonitoring. To osobisty aparat monitorujący z modułem EKG służący do rejestrowania w czasie rzeczywistym sygnału EKG w celach diagnostyki kardiologicznej. Aparat wykorzystuje 5 elektrod i komunikuje się z Centrum Monitorowania Serca za pomocą wbudowanego modułu GSM i przekazuje dane. Z innowacyjnymi metodami walki z chorobami serca warto się więc zapoznać bliżej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.