W ruchu Chwałowice kopalni ROW powstała Centralna Pompownia Emulsyjna. Inwestycja zlokalizowana na poziomie 700, przy szybie II, usprawni pracę kompleksów ścianowych. Została w całości zrealizowana siłami własnymi kopalni, wyposażenie zaś dostarczyła i zamontowała firma Inoxihp.
Emulsja jest niezbędna do sterowania obudowami zmechanizowanymi. Do tej pory każda ściana była indywidualnie zasilana w emulsję za pomocą tzw. pomp rejonowych. Teraz są one sukcesywnie likwidowane i zastępowane przez jedną centralną pompownię emulsyjną. Jej budowę zrealizowały od podstaw załogi oddziałów maszynowego, elektrycznego i górniczego.
- Zaczęliśmy od pobierki spągu, następnie wykonana została wylewka betonowa i założone płyty chodnikowe, a na sam koniec w wyrobisku zainstalowano niezbędny sprzęt techniczny w postaci maszyn, filtrów ciśnieniowych, sprężarek oraz urządzeń zapewniających zasilanie awaryjne – opowiada Łukasz Kępa, nadsztygar Działu Maszynowego w ruchu Chwałowice.
Spore wrażenie
Sama przepompownia robi spore wrażenie. Jest zasilana czterema agregatami ciśnieniowymi o wydajności 400 litrów na minutę. Moc silnika wynosi 250 kW. Obieg emulsji prowadzony jest w układzie zamkniętym. A to oznacza, że zużyta emulsja powraca do centralnej przepompowni, gdzie jest oczyszczana przez urządzenia filtracyjne. Następnie trafia z powrotem do zbiornika emulsji czystej i ponownie można jej użyć.
W pełni zautomatyzowana pompownia jest w stanie zasilać cztery ściany naraz. Nad prawidłowością przebiegu procesów czuwa na poziomie 700 zaledwie jedna osoba. Równolegle praca pompowni monitorowana jest z powierzchni. Aż dziw bierze, że cały ten ogrom prac załoga z Chwałowic potrafiła zrealizować w zaledwie trzy miesiące!
Dziś z jednego miejsca kopalni zasilane są emulsją dwa rejony wydobywcze – rejon ściany I-II w pokładzie 405/1 oraz rejon części ściany II-III w pokładzie 408/1. Obecnie wykonywany jest montaż rurociągu w kierunku III zachodnim. Zasili on w emulsję kolejną ścianę II-IIIz w pokładzie 408/1.
Szybciej ruszają z wydobyciem
- Korzyści z tej inwestycji są konkretne. Przy likwidacji ściany lub przebudowie nie trzeba już przenosić pomp w kolejny rejon. Ludzi, którzy do tej pory wykonywali te czynności, można było skierować do innych prac. Poza tym pompy znajdują się w świeżym prądzie powietrza w czystym środowisku. Co do samej obsługi, to odpada konieczność wymiany oleju i stosowania węży. Dzięki przepompowni ściany szybciej ruszają z wydobyciem, oszczędzamy zatem cenny czas – wylicza Krzysztof Kos, sztygar oddziałowy w Oddziale Hydraulicznym ruchu Chwałowice.
Tak więc po zakończeniu rozcinki każdej ściany do akcji wkraczać będą teraz pracownicy Oddziału Maszynowego, których zadaniem będzie wydłużenie rurociągu do kolejnej ściany. W przyszłości rurociągi doprowadzające emulsję dotrą również do rejonów wydobywczych w części Paruszowiec I i Paruszowiec II.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.