W najbliższym czasie złoty będzie stabilny wobec euro, w przedziale 4,3350-4,3700 - uważają ekonomiści. Rentowności polskich SPW również mają się stabilizować i w krótkim terminie nie pobiją rekordu 1,72 proc. w przypadku dziesięciolatek.
"Wydaje się, że inwestorzy na rynkach walutowych największą wagę przywiązują do tego, co usłyszą po spotkaniu w Jackson Hole pod koniec tego tygodnia" - powiedział PAP Biznes analityk Banku Millennium Mateusz Sutowicz.
Jego zdaniem, w przypadku eurozłotego ważny jest również czynnik lokalny, związany z oczekiwanym rozstrzygnięciem przez TSUE w sprawie kredytów denominowanych w walutach obcych.
- W średnim terminie to rozstrzygnięcie ciąży na złotym, choć to dopiero linia orzecznicza polskich sądów przesądzi, jak decyzję TSUE stosować, o ile rzeczywiście miałaby ona wpływ na sektor bankowy - dodał analityk Banku Millennium.
- Do tego czasu spodziewam się, że kurs EUR/PLN pozostanie w miarę stabilny i będzie poruszać się w przedziale 4,3350-4,3700 - wskazał Mateusz Sutowicz.
W przypadku głównej pary światowej - EUR/USD - w jego ocenie dojdzie do stabilizacji kursu w pobliżu obecnych poziomów lub ewentualnie nieznacznego spadku kursu poniżej 1,10.
We wtorek na rynek krajowy napłynęły odczyty danych GUS o wynagrodzeniach i zatrudnieniu.
Wynagrodzenia w lipcu rdr wzrosło o 7,4 proc. wobec konsensusu wzrostu o 7,2 proc. i po wzroście o 5,3 proc. w czerwcu, zaś zatrudnienie w lipcu rdr wzrosło o 2,7 proc. wobec konsensusu wzrostu o 2,7 proc. i po wzroście o 2,8 proc. w czerwcu - dane nie miały większego wpływu na rynki finansowe.
Wtorkowe notowania na rynku polskich SPW stały pod znakiem nieznacznych zmian rentowności - na krótkim i długim końcu krzywej doszło do minimalnych wzrostów, a na środku do spadków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.