Analizy zlecone przez KGHM jeszcze przed zakupem kopalni dotyczyły głównie kwestii prawnych, podatkowych i finansowych, dotykając jedynie w marginalnym zakresie kwestii związanych z eksploatacją złoża z zakładaną wydajnością - na analizy techniczne przeznaczono zaledwie 600 tys. zł z ogólnej kwoty 95 mln zł wydanej na wszystkie analizy.
KGHM zlecił analizy prawne, finansowe i podatkowe aktywów Quadra FNX, ale nie dokonał weryfikacji założeń przyjętych przez Quadrę FNX na etapie opracowania Studium Wykonalności dla projektu Sierra Gorda. Spółka zależna od KGHM dokonała weryfikacji założeń eksploatacyjnych złoża Sierra Gorda, ale w oparciu o wcześniejszy dokument z 2009 r. - Studium Możliwości. Weryfikacja wykazała konieczność wykonania dodatkowego rozpoznania m.in. w odniesieniu do właściwości rudy, metalurgii molibdenu, właściwości wody morskiej używanej wcześniej do chłodzenia elektrowni i jej przydatności do procesu flotacji, poziomu wykorzystania instalacji produkcyjnej. Ekspertyzy przeprowadzone z inicjatywy ministra Skarbu Państwa i rady nadzorczej KGHM na etapie finalizowania transakcji nie dały podstaw do podważenia jej zasadności ani opłacalności. NIK nie kwestionowała rzetelności nadzoru właścicielskiego na tym etapie.
Wyceny wartości aktywów kopalni Sierra Gorda bazowały na danych i założeniach przygotowanych przez Quadrę FNX, które okazały się nadmiernie optymistyczne. KGHM nie sporządził wyceny wartości kopalni Sierra Gorda przy uwzględnieniu ewentualnego wydłużenia okresu budowy kopalni oraz przekroczenia nakładów inwestycyjnych. Powszechnie wiadomo, że projekty kopalniane w tej skali zazwyczaj przekraczają zaplanowane budżety i harmonogramy. KGHM przyjął do wyceny kopalni Sierra Gorda ceny metali istotnie wyższe niż ceny przyjęte przez Quadrę FNX, co spowodowało przeszacowanie bieżącej wartości netto (NPV) projektu Sierra Gorda. Członkowie zespołu powołanego w KGHM do oceny i rekomendacji projektów z powiększaniem zasobów surowcowych nie mieli wykształcenia ani doświadczenia technicznego oraz produkcyjnego, a ich staż pracy (w tym w KGHM) był niewielki.
Budowa kopalni i jej uruchomienie przebiegały w sposób odbiegający od wcześniejszych założeń. Przerób rudy rozpoczęto z rocznym opóźnieniem, a nakłady inwestycyjne były o 50 proc. wyższe od zaplanowanych. NIK podkreśla, że opóźnienie i wzrost nakładów można było łatwo przewidzieć, bowiem w Studium Wykonalności z 2011 r. wskazywano, że harmonogram prac jest bardzo agresywny, oraz że szacunek nakładów inwestycyjnych nie uwzględniał wzrostu cen i został opracowany częściowo w oparciu o założenia z 2009 r. na podstawie projektu dotyczącego innej kopalni odkrywkowej (w Peru). Agresywne założenia harmonogramu, co należy uznać za istotny czynnik ryzyka, podkreślane były także przez ekspertów oceniających prawidłowość opracowania Studium Wykonalności.
Sierra Gorda SCM nie uzyskała do końca pierwszego półrocza 2018 r. planowanej zdolności przerobowej oraz zakładanego poziomu odzysku metali z rudy, co przełożyło się na nieuzyskanie planowanych przychodów ze sprzedaży. Zamiast planowanych zysków, które miały być wypracowane od 2015 r. i miały służyć finansowaniu rozbudowy mocy produkcyjnych - wystąpiły straty we wszystkich dotychczasowych latach działalności.
Straty spółki Sierra Gorda SCM w latach 2015-2017 (wykazane w skonsolidowanych sprawozdaniach grupy kapitałowej KGHM) przekroczyły 19,9 mld zł (odpowiednio: 8,1 mld zł, 10,936 mld zł, 0,955 mld zł). W 2018 r. straty wyniosły kolejne 1,395 mld zł - co powodowało konieczność dofinansowania Sierra Gorda przez właścicieli. W okresie objętym kontrolą tj. od 2010 do 2018 (pierwsze półrocze) KGHM przeznaczył na podwyższenie kapitału Sierra Gorda 2,3 mld zł. KGHM udzielił też kopalni pożyczek na kwotę 2 mld dol., których Sierra Gorda jeszcze nie spłaca. W strategii KGHM z 2018 r. przewiduje się dalsze dofinansowanie kopalni Sierra Gorda w latach 2019 i 2020. Dotychczasowe zaangażowanie finansowe KGHM związane z objęciem 55 proc. akcji kopalni Sierra Gorda NIK oszacowała na kwotę ok. 13,8 mld zł. Natomiast zdniem KGHM zaangażowanie finansowe Grupy Kapitałowej KGHM związane z nabyciem i realizacją projektu Sierra Gorda wyniosło łącznie 12,6 mld zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Drogi Leszku EBIDTA chilijskiej kopalni jest wyżśza niż polskich kopalni kghm, tak więc nie jest to zła inwestycja. Trudno winić kghm za to, że ceny miedzi na świecie spadły o połowę...
O ile jakość rudy jest gorsza to rozumiem , że zyski mniejsze gdy ceny nadal nie rosną , ale jeżeli wydobycie i przeróbka surowca jest mniejsza o 30% do zakładanej? to chyba wina obecnego zarządu że nie wydobywa zakładanych ilości? przecież wydobycie można dokładnie zaplanować i wykonać? i bez problemu zwiększyć?