Amerykańskie giełdy w poniedziałek, 19 sierpnia, rozpoczęły tydzień od solidnych wzrostów, odrabiając część dotychczasowych strat z sierpnia. Inwestorzy liczą na zsynchronizowaną stymulację światowej gospodarki i odliczają dni do piątkowego wystąpienia prezesa Fedu.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,96 proc., do 26.135,79 pkt.
S&P 500 wzrósł 1,21 proc., do 2.923,65 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę o 1,35 proc., do 8.002,81 pkt.
Poniedziałkowe wzrosty nastąpiły po bardzo słabym zeszłym tygodniu, kiedy w środę giełdowe indeksy zanotowały najgorszą sesję w 2019 roku.
Początek tygodnia przyniósł lekko pozytywne informacje z frontu chińsko-amerykańskiej wojny handlowej.
Szef amerykańskiego resortu handlu Wilbur Ross poinformował, że jego rząd przedłużył upływający dziś okres złagodzonych sankcji wobec chińskiego koncernu Huawei o 90 dni. Producent elektroniki wraz z ok. 70 powiązanymi spółkami trafił w maju na listę podmiotów, które nie mogą kupować wytworów amerykańskich firm bez zgody Waszyngtonu. Obecnie firma korzysta z tymczasowego zwolnienia z restrykcji.
W weekend Trump oświadczył, że rozmowy handlowe z Chinami idą dobrze.
Larry Kudlow, doradca ekonomiczny Białego Domu, poinformował z kolei, że ostatnie rozmowy telefoniczne pomiędzy chińskimi i amerykańskimi negocjatorami były pozytywne, a kolejne są planowane w ciągu najbliższego tygodnia - do 10 dni.
Inwestorom nie umknęła z oczu wprowadzona w niedzielę reforma stóp procentowych w Chinach, która ma na celu obniżenie kosztów finansowania dla firm, co może wesprzeć spowalniającą gospodarkę Państwa Środka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.