W poniedziałek główne indeksy warszawskiego parkietu zniżkowały. W gronie blue chipów najsilniej w dół poszły JSW, KGHM i Orange.
WIG20 spadł 0,8 proc. do 2.109,73 pkt., WIG zniżkował 0,7 proc. do 55.915,51 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,5 proc. do 3.791,00 pkt., a sWIG80 stracił 0,1 proc. do 11.691,05 pkt.
Wśród indeksów sektorowych negatywnie wyróżnił się WIG-górnictwo, który stracił ok. 31 proc. i był na najniższym poziomie od września 2016. Wszystkie składniki indeksu zniżkowały, przy czym najbardziej do spadku przyczyniły się, z racji wagi, KGHM i JSW.
WIG20 po otwarciu kilkanaście punktów powyżej piątkowego zamknięcia, znalazł się w trendzie spadkowym. Indeks osiągnął dzienne minimum ok. godz. 16.15 (ok. 2 105 pkt.), po czym odrobił kilka punktów.
Polski indeks okazał się najsłabszy spośród rynków wschodzących europejskiej części EMEA - w Czechach, na Węgrzech i w Rosji miały miejsce niewielkie wzrosty.
W trakcie sesji Raiffeisen Bank International (RBI) opublikował analizę dotyczącą perspektyw technicznych polskiej giełdy.
Zdaniem analityków RBI "wkrótce dojdzie do testowania dolnego poziomu formacji prostokąta (ukształtowanej - PAP) w przedziale 2.080-2.400 pkt., a jego przełamanie wydaje się prawdopodobne i może doprowadzić do spadku do poziomu 1.750-1.880 pkt.".
Obroty na GPW wyniosły 505 mln zł, z czego 446 mln zł przypadło na spółki z WIG20.
DAX zyskał 0,01 proc., a S&P500 zniżkował 0,94 proc. o 17.15.
W gronie spółek z WIG20, których kursy akcji najbardziej straciły były: JSW - spadek o 7,5 proc., KGHM - o 3,6 proc. i Orange - o 3,3 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.