Biopaliwo drugiej generacji, z biomasy odpadowej ze zrębków drzewnych, powstało w czeskim Unipetrolu z Grupy Orlen. Ma ono lepszy skład chemiczny niż używane obecnie biopaliwa i jest bezpieczne dla silników - poinformował miesięcznik Grupy Orlen "GO!".
W artykule "Ekologiczny sukces Unipetrolu" gazeta podała, że nowe biopaliwo powstało w czeskich laboratoriach UniCRE w ramach innowacyjnego projektu COMSYN, który finansowany jest z unijnego programu na rzecz badań i innowacji HORIZON 2020.
"Czesi uzyskali biopaliwo o lepszym składzie chemicznym od tych używanych obecnie, w dodatku bezpieczne dla silników. Na biopaliwie ze zrębków drzewnych z powodzeniem może jeździć pojazd z silnikiem o zapłonie samoczynnym, bez obawy o uszkodzenie. To sukces, bo aktualnie używany metylestr z oleju rzepakowego nie był tak bezpieczny dla auta" - podkreśla miesięcznik Grupy Orlen "GO!".
Gazeta informuje o przeprowadzonych jazdach próbnych pojazdów napędzanych biopaliwem z biomasy odpadowej ze zrębków drzewnych. Przyznaje zarazem, że "minusem jest jednak wyższa cena surowca wyjściowego, zdecydowanie przekraczająca choćby cenę rafinowanego oleju roślinnego jakości żywieniowej".
W artykule o nowym biopaliwie Unipetrolu miesięcznik Grupy Orlen "GO!" zwraca uwagę, że "to właśnie biopaliwa ze zrębków mogą być w najbliższej przyszłości dodawane do paliw jako bioskładnik". Dzięki temu - jak podkreśla - dotrzymane zostaną "coraz surowsze normy emisyjne" określone przez Unię Europejską, która w 2018 r. zatwierdziła dyrektywę o odnawialnych źródłach energii - RED II "i ustaliła ambitny plan podwyższenia zawartości energetycznej zaawansowanych biopaliw po roku 2020".
"Okazuje się jednak, że przy aktualnym stanie technologii, wiedzy i źródeł surowca, osiągnięcie tych celów jest bardzo trudne" - zaznacza gazeta. Jak zauważa, "używane dziś silniki nie byłyby w stanie przetworzyć wymaganej dużej ilości bioskładników". I podkreśla: "Właśnie dlatego pracownicy UniCRE dwa lata temu przyłączyli się do międzynarodowych badań w projekcie COMSYN".
Gazeta wyjaśnia przy tym, iż projekt, który polega na sprawdzeniu możliwości produkcji biopaliw drugiej generacji z odpadowej biomasy słomy, trocin, rzęsy wodnej czy zrębków drzewnych, skupia instytucje badawcze i przedsiębiorstwa z Finlandii, Niemiec, Czech i Włoch - celem jest "rozwinięcie koncepcji produkcji komponentów do czystych paliw na bazie pośredniego skraplania biomasy z wykorzystaniem syntezy Fischera-Tropscha", a wykorzystanie tej metody, wspomaganej innowacjami, jest o 35 proc. tańsze.
Jiri Hajek z UniCRE, cytowany w artykule informuje, że "w związku z dyrektywą o odnawialnych źródłach energii, UniCRE i Unipetrol rozważają włączenie zaawansowanych biopaliw do zakładów rafineryjnych". - Jeśli uzyskamy dofinansowanie ze środków publicznych, zbadamy także możliwości wykorzystania do produkcji biopaliw rzęsy wodnej pochodzącej z hodowli w otwartych zbiornikach - zapowiada Hajek.
Ekologiczną biomasę - jak podaje gazeta - uzyskuje się poprzez zgazowanie różnych rodzajów biomasy odpadowej na gazy syntezowe, tlenek węgla i wodór, które poddawane są następnie reakcji chemicznej, dzięki czemu powstają węglowodory i para wodna - płynne półprodukty są transportowane do rafinerii, gdzie "powstają wysokiej jakości mieszanki paliw silnikowych o mniejszej emisji CO2".
W ramach grupy kapitałowej PKN Orlen działają dwa ośrodki badawcze: w Polsce jest to Płocki Park Przemysłowo Technologiczny (PPPT), a w Czechach - UniCRE.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.