Spółka Restrukturyzacji Kopalń rozpoczęła wypłacanie 10-tysięcznych rekompensat za utracone prawo do bezpłatnego węgla, m.in. dla wdów i sierot po górnikach. Środki z pierwszej transzy trafią do ponad 3,6 tys. osób, których wnioski o to świadczenie zweryfikowano pozytywnie.
Obok SRK, która przyjęła najwięcej wniosków, środki będą wypłacać także trzy inne spółki: Jastrzębska Spółka Węglowa, Tauron Wydobycie i Lubelski Węgiel Bogdanka.
Rekompensaty są wypłacane na podstawie uchwalonej w ub.r ustawy. Była ona dopełnieniem wcześniejszej regulacji, na mocy której świadczenie otrzymało już prawie 212 tys. górniczych emerytów i rencistów. Teraz będzie to kolejne co najmniej kilka tysięcy osób, nieobjętych poprzednią ustawą z 2017 r.
Jak poinformowała w poniedziałek SRK, spośród 3601 osób, których wnioski o świadczenie skierowano już do wypłaty, ponad pół tysiąca zadeklarowało chęć otrzymania pieniędzy nie na konto, ale w formie przekazu pocztowego. Aby ułatwić im odbiór środków, spółka porozumiała się z bankiem PKO BP, by zamiast na poczcie, pieniądze były odbierane w banku.
- Realizacja wypłat świadczenia za pomocą tej formy jest wygodna dla osób uprawnionych, które mogą odebrać należne jej świadczenie w każdym oddziale i agencji Banku PKO BP - ocenił prezes SRK Janusz Gałkowski.
Do wszystkich, którzy zadeklarowali odbiór pieniędzy przekazem pocztowym, SRK wysłała listy z powiadomieniem o tym, że środki będą do odbioru w dowolnej placówce PKO BP, zamiast na poczcie. Uprawnieni mogą w tej formie odbierać pieniądze od 10 lipca do 31 sierpnia tego roku. Otrzymają je na podstawie ważnego dowodu osobistego potwierdzającego PESEL, wskazany we wniosku o rekompensatę.
Do SRK wpłynęło blisko 9,5 tys. wniosków o 10-tysięczną rekompensatę za utracone prawo do bezpłatnego węgla, spośród ponad 13 tys. wszystkich złożonych w czterech górniczych spółkach. Do wypłaty w pierwszej transzy SRK zakwalifikowała ponad 3,6 tys. osób. Planowana jest wypłata kolejnych transz. Część wniosków zweryfikowano negatywnie, nie potwierdzając uprawnienia wnioskodawców do świadczenia.
Termin składania wniosków przez osoby uprawnione do tego świadczenia - m.in. wdowy i sieroty po zmarłych górnikach - minął 23 kwietnia; ustawa nie dała możliwości składania wniosków po tym terminie. Zgodnie z zapisem w ustawie, jako początek wypłaty środków wskazano 1 czerwca br. Ostatecznie wypłaty ruszyły w drugim tygodniu lipca, po przekazaniu środków przez resort finansów.
Grupę osób uprawnionych do świadczenia szacowano początkowo na ponad 24 tys. osób. Na wypłaty rekompensat w tegorocznym budżecie państwa zabezpieczono ponad 240 mln zł. Tłumacząc różnicę między liczbą uprawnionych a liczbą złożonych wniosków (ponad 13 tys.) przedstawiciele górniczych spółek wskazywali, że przygotowując symulacje, opierano się na bazach danych sprzed kilku lat - w tym czasie prawdopodobnie ubyło osób uprawnionych, np. część sierot po górnikach przestała pobierać renty rodzinne, część starszych wiekiem osób zmarła, inne wyjechały.
Osoby, które złożyły swoje wnioski o wypłatę świadczenia rekompensacyjnego do SRK, a do końca listopada 2019 r. nie otrzymają wypłaty bądź nie otrzymają pisma odmowego, proszone są o zwrócenie się do spółki w celu wyjaśnienia sprawy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Może by tak rząd sypnął kasę na naprawę szkód górniczych bo to zapomniany temat i wszystko trzeba kierować na drogę postępowania sądowego.
A co z tymi co przeszli na emerytury np. w 2018 r.? !!!