Złoty do końca tygodnia ma szansę się umocnić do poziomu 4,28 za euro - ocenił główny ekonomista TMS Brokers Konrad Białas. Dodał, że jest przestrzeń do niewielkiego spadku rentowności polskich 10-latek.
- Widzimy potencjał do umocnienia się złotego do końca tygodnia bliżej poziomu 4,28 za euro - powiedział PAP Biznes Konrad Białas.
- Im bliżej będziemy końca miesiąca i rozliczeń okresowych, część presji, która w połowie miesiąca osłabiała złotego będzie odchodzić - dodał.
Media informowały we wtorek, że premier Mateusz Morawiecki chce, żeby planowana na najbliższe dni szybka rekonstrukcja rządu objęła wymianę nie tylko ministrów, którzy pojadą do Parlamentu Europejskiego, ale także szefową resortu finansów, Teresę Czerwińską.
Informację o zbliżającej się dymisji Czerwińskiej podały we wtorek niezależnie RMF FM, Rzeczpospolita i Bloomberg.
- Powtórzyły się dziś spekulacje o tym, że minister finansów może odejść ze stanowiska. Po tej informacji obserwowaliśmy próby osłabienia złotego - powiedział Białas.
Jego zdaniem taka reakcja rynku może wynikać z obaw, że nowy minister finansów będzie bardziej przychylny ekspansji fiskalnej.
- Mamy dosyć dobrą końcówkę maja, jeśli chodzi o wzrost cen obligacji. Podążamy za rynkami bazowymi, gdzie rentowności też spadają, (...) choć widać, że ten ruch mimo wszystko zwalnia. Jeszcze 2-3 pb spadku na rentowności polskich 10-latek, moim zdaniem, jest jak najbardziej możliwe - powiedział Białas.
Na rynkach bazowych rentowności niemieckich 10-latek spadają o 3 pb do -0,15 proc., a amerykańskich idą w dół o 4 pb do 2,29 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.