- Gaz-System prognozuje, że w 2030 r. będzie musiał przesłać 26-27 mld m sześc. gazu rocznie - powiedział w piątek, 24 maja, dziennikarzom w Pogórskiej Woli wiceprezes operatora Artur Zawartko. Dodał, że Gaz-System składa "w tej chwili" aktualizację programu inwestycyjnego.
- To są nasze prognozy. Musimy do tego dostosować naszą sieć - dodał. - Ma temu służyć 10-letni plan rozwoju spółki.
- Taki jest cykl (spółka musi co dwa lata aktualizować program - PAP), ale bardzo silnie zmienia się zapotrzebowanie na gaz (...), który świetnie uzupełnia OZE, np. farmy wiatrowe, jest łatwo sterowalny i może zastąpić moce węglowe tam, gdzie muszą być one wycofane - powiedział.
Jak dodał program inwestycyjny spółki, czyli Baltic Pipe, budowa korytarza Północ i interkonektory, jest programem kroczącym.
- Do fazy projektowania wchodzą zupełnie nowe gazociągi i gazociągi, które uzupełnią istniejącą sieć na ścianie wschodniej.
Wśród interkonektorów wymienił długi na około 360 kilometrów gazociąg, który ma połączyć polski system gazowy z systemem krajów bałtyckich.
- Nie zapominajmy, że powstaje Balticconnector między tymi krajami a Finlandią, czyli tworzymy bardzo dobry rynek, zaczątek naszego hubu gazowego z krajami bałtyckimi - dodał Zawartko.
W 2018 r. spółka przesłała 19,2 mld m sześć gazu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.