Przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach-Brynowie zasadzony został w czwartek, 9 maja, Dąb Powstańca. Wśród osób, które wzięły udział w ceremonii jego zasadzenia byli m.in. posłanka do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska oraz Jerzy Janczewski - wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej.
W homilii wygłoszonej podczas mszy św., która poprzedziła uroczystość, proboszcz parafii ks. Ireneusz Tatura przypomniał, że pierwsze związki zawodowe zaczęły powstawać na ziemiach należących obecnie do Polski jeszcze w XIX w. W 1909 r. Związek Wzajemnej Pomocy Chrześcijańskich Robotników Górnośląskich z Bytomia liczył 5 tys. członków. Wielu zrzeszonych w tym ruchu mieszkańców Górnego Śląska posługiwało się językiem polskim, wielu też uczestniczyło w Powstaniach Śląskich. I to dzięki nim Górny Śląsk należy dziś do Polski.
Deputowana do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska odczytała przesłanie premiera Mateusz Morawieckiego, w którym podkreślił on, że odzyskanie przez Polskę niepodległości po stu latach zaborów przyniosło nadzieję mieszkańcom tych ziem.
"Ślązacy poddawani germanizacji i represjonowani za pielęgnowanie polskiego dziedzictwa chwycili za broń w trzech powstaniach śląskich, stawali naprzeciw przeważających sił niemieckich. Tutaj na Śląsku, gdzie etos ciężkiej pracy nierozerwalnie wiąże się z umiłowaniem wolności, powstańcy swą determinacją i odwagą udowodnili światu, że nie można ich złamać. Przyczynili się walnie do przyznania Polsce znacznej części Śląska ze zdecydowaną większością przemysłu" – napisał premier.
Jadwiga Wiśniewska podkreśliła fakt, że powstania śląskie odegrały wielką rolę w podtrzymywaniu świadomości narodowej i patriotycznej Ślązaków. Podziękowała również ks. Ireneuszowi Taturze za zorganizowanie uroczystości.
Podczas ceremonii zasadzenia dębu głos zabrał także Robert Ciupa - dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarność. Przypomniał, że w powstaniach śląskich brali także udział górnicy z kopalni Wujek. Zwrócił uwagę, że bez polskiego Śląska kraj nigdy nie miałaby silnej gospodarki.
- Góry Śląsk to przestrzeń, o którą wielkie mocarstwa walczyły niegdyś po to, żeby mieć węgiel. Ten skarb ziemi, który był ważny dla wszystkich. Wtedy Górnoślązacy musieli odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie chcą żyć? Czym jest dla nich życie w przestrzeni Niemiec bądź Polski? Ci ludzie, którzy w tamtych czasach tu pracowali, domagali się godnych warunków pracy i chcieli czuć się u siebie. Dlatego stanęli po stronie Polski. Dziś musimy zadać sobie pytanie: co my może wnieść do naszej ojczyzny? To jest pytanie, które zadajemy sobie w stulecie powstań śląskich – mówił Ciupa.
Dąb Powstańców Śląskich zasadzono przy zaangażowaniu parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności oraz Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Uroczystość wpisuje się w cykl wydarzeń upamiętniających setną rocznicę powstań śląskich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.