Polska Grupa Energetyczna zdecydowała w środę, 17 kwietnia, że odstępuje od procesu nabycia udziałów w spółce PGE EJ1. Jak podkreśliła spółka, tym samym pozostanie posiadaczem 70 proc. udziałów. PGE EJ1 zajmuje się przygotowaniem budowy pierwszej elektrowni jądrowej.
Po 10 proc. udziałów w PGE EJ1 mają Tauron, Enea i KGHM. PGE o wstępnym zainteresowaniu nabyciem wszystkich udziałów w spółce PGE EJ1 informowała w listopadzie 2018 r. PGE EJ1 to spółka odpowiedzialna za przygotowanie i realizację budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, ma w przyszłości być jej operatorem.
Spółka pracuje obecnie nad badaniami środowiskowymi i lokalizacyjnymi w dwóch potencjalnych lokalizacjach na Pomorzu - "Żarnowiec" w gminach Krokowa i Gniewino oraz "Lubiatowo-Kopalino" w gminie Choczewo. Dwuletni cykl badań został ukończony wiosną 2019 r., obecnie spółka poszukuje wykonawcy odpowiednich raportów.
Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Energii, decyzja w sprawie wyboru lokalizacji zostanie podjęta po przeanalizowaniu wyników badań, ocenie przydatności lokalizacji, sporządzeniu raportów z oceny oddziaływania na środowisko i lokalizacyjnego, a następnie uzyskaniu wymaganych prawem decyzji administracyjnych. Według ME, wydatki PGE EJ1 w latach 2009-2018 wyniosły 447 mln zł.
Jak ostatnio deklarowało ME w odpowiedzi na interpelację poselską, decyzję o kontynuacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej będą podejmowane m.in. w kontekście modelu pozyskania technologii dla elektrowni jądrowej i modelu finansowania inwestycji.
W projekcie Polityki Energetycznej Polski do roku 2040 r. Ministerstwo Energii założyło, że pierwszy blok jądrowy ruszy w Polsce w 2033 r., a potem, co dwa lata - aż do roku 2043 - uruchamiane będą kolejne. Każdy ma mieć orientacyjną moc rzędu 1-1,5 GW, w sumie mają mieć 6-9 GW.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.