Przyszłość dialogu społecznego w Polsce i propozycje zmian legislacyjnych w tym zakresie - m.in. tymi zagadnieniami zajmować się ma specjalny zespół Rady Dialogu Społecznego, który chce zaproponować nową filozofię dialogu społecznego, ale także obowiązek konsultowania z partnerami społecznymi wszystkich projektów, także poselskich - podaje we wtorek portal Prawo.pl.
Jak przypomina portal, szefem zespołu został Zbigniew Żurek z Business Centre Club (BCC), który zaznaczył w rozmowie z Prawo.pl, że osoby zasiadające w zespole będą przede wszystkim rozmawiać o przyszłości dialogu społecznego.
- Zaczynamy prace nad nową filozofią dialogu społecznego. Jak dalej pobiegną prace zależy od woli członków zespołu. Należy zastanowić się nad wizją dialogu społecznego w Polsce. Nie chodzi do końca tylko o ewentualną nowelizację - powiedział Żurek portalowi.
Nie wykluczył też, że zespół wypracuje nowe zasady dialogu w Polsce. - Chciałbym, o ile to jest możliwe, żebyśmy oderwali się od istniejącego prawa i zastanowili się, jaką być może uda nam się wypracować formułę dialogu - dodał i zwrócił uwagę, że jednym z tematów poruszonych podczas prac zespołu będzie kwestia opiniowana przez stronę społeczną poselskich projektów ustaw.
- Chcielibyśmy mieć możliwość opiniowania inicjatyw poselskich, które nas dotyczą. Chodzi najszerzej mówiąc o ustawy społeczno-gospodarcze. Już teraz niektóre z projektów poselskich do nas trafiają, ale chcielibyśmy, żeby był system, aby trafiały one z mocy prawa, a nie z grzeczności - podkreślił.
Jak zwraca uwagę portal, strona społeczna RDS - organizacje pracodawców i związków zawodowych - w ostatnich miesiącach negatywnie oceniają dialog społeczny w Polsce. Wśród jednych z głównych postulatów pojawia się sprawa kwestia opiniowania przez RDS poselskich projektów. Stanowiska w sprawie dialogu przedstawiło m.in. OPZZ oraz NSZZ Solidarność.
Zdaniem "S" następuje osłabienie dialogu społecznego poprzez pomijanie związków zawodowych w procesie konsultacji ważnych dla pracowników i obywateli projektów rządowych, nagminne łamanie ustawowych terminów przez organy państwa w zakresie oczekiwania na opinię partnerów społecznych oraz brak zagwarantowanej w przepisach reakcji strony rządowej na zgłaszane uwagi w procesie legislacyjnym.
|Prezydium OPZZ wyraża stanowczy sprzeciw wobec deprecjonowania uprawnień i pozycji Rady Dialogu Społecznego jako najważniejszego forum dialogu społecznego w Polsce. Przykładem jest brak ustawowo gwarantowanych negocjacji w sprawie wysokości kwot kryteriów dochodowych w pomocy społecznej i świadczeniach rodzinnych, które zostały przyjęte przez Radę Ministrów przed posiedzeniem RDS omawiającym tę problematykę. Negocjacje były fikcją" - przypomina stanowisko OPZZ Prawo.pl.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.