Projekt ustawy o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla oraz z tytułu zaprzestania pobierania bezpłatnego węgla przez osoby niebędące pracownikami przedsiębiorstwa górniczego przygotowało Ministerstwo Energii. Nowe przepisy zostały przyjęte przez Sejm. Rozmawiamy na ten temat z Krzysztofem Sitarskim, posłem Kukiz’15.
Sejm przegłosował ustawę o rekompensatach dla wdów i sierot po górnikach, którzy zginęli podczas pracy. Jak pan skomentuje te przepisy?
Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na tę grupę osób, która nie była objęta ubiegłorocznymi wypłatami rekompensat. Wnioski, które składały wdowy i sieroty, były odrzucane, bo przepisy nie pozwalały, na ich pozytywne rozpatrzenie. Świadczenie otrzymywały tylko osoby uprawnione, w tym wdowy po górnikach, którzy mieli wypracowane emerytury. Najważniejsze stało się określenie, z jak dużą grupą osób mamy po czynienia. Pracowało nad tym Ministerstwo Energii. Wynegocjowało z Ministerstwem Finansów przekazanie środków. Trzeba za to szczególnie podziękować wiceministrowi Grzegorzowi Tobiszowskiemu. Ustawa została przegłosowana w Sejmie i trafi do Senatu.
Kiedy będzie można złożyć wniosek?
Przez 90 dni począwszy od stycznia. Wypłaty, po weryfikacji wniosków, rozpoczną się 1 czerwca 2019 r. Istotne jest, że osoby uprawnione, które założyły w sądach sprawy o rekompensatę, aby zostać objętymi ustawą, muszą zawiesić postępowanie sądowe. To jest bezwzględny warunek. Kampania informacyjna prowadzona pod koniec ubiegłego roku była szeroka, ale 21 dni okazało się zbyt krótkim okresem czasu, aby informacje dotarły do wszystkich. Około 14 tys. osób nie zdążyło złożyć wniosków. Ministerstwo po sugestiach posłów uwzględniło możliwość ponownego rozpatrzenia wniosków. Otrzymają jeszcze jedną szansę. Wielu górników po przejściu na emeryturę wyjechało ze Śląska. To rozsądne wyjście, aby wśród nich nie było poczucia krzywdy.
A co z ostatnią grupą? Pracownikami, którzy „dobrowolnie” zrzekli się praw do deputatu?
Jeśli chodzi o osoby, które podpisały aneksy do umów o pracę i zrzekli się prawa do deputatu, to minister energii pozostawia załatwienie tej sprawy zarządom spółek górniczych. W połowie przyszłego roku będziemy próbowali o to zawalczyć, ale tak naprawdę to dobra wola tych przedsiębiorstw, która musi być poparta dobrą sytuacją ekonomiczną. Póki co powinniśmy się cieszyć z tego, że kwestia rekompensat została załatwiona dla kolejnej grupy osób, co nie znaczy, że zapomniano o pominiętych.
Wszyscy posłowie poparli ustawę?
„Za” głosowali niemal wszyscy. W sumie 415 posłów, tylko trzech się wstrzymało. Byli to Gabriela Lenartowicz, Joanna Mucha i Jacek Wilk. To dla mnie niezrozumiałe, że pani poseł ze Śląska wstrzymała się się od głosu w tak ważnej sprawie dla wdów i sierot. Niepojęte tym bardziej, że PO, którą reprezentuje, głośno krzyczała, że wdowom działa się krzywda.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Gdzie można składać ponownie wniosek?
Gdzie będzie można złożyć wniosek? Z kopalni Makoszowy odesłali nas wczoraj
Kazdy mial wyjście w PGG, wtedy jeszcze KW. Trzeba było nie podpisywac porozumienia. Zrzekles sie to do kogo masz pretensje. Krysia w miesnym dożywotniego pakietu kielbasy nie otrzymuje. Chore przeświadczenie ze w gornictwie kazdemu sie wszystko należy. Trzeba bylo isc do prywatnego
Tygrysy i inni ,,,TO ZE NIE MAMY DEPUTATU ANI NIE BEDA GO MIEC CI CO PRZEJDA NA EMERYTURY W PRZYSZLOSCI TO TYLKO WINA ZWIAZKOW ZAWODOWYCH ,,,,,,SLYSZELISCIE GDZIES ZEBY WYPOWIEDZIOL SIE CHOC JEDEN OBOJETNIE JAKI ZWIAZEK NA TEN TEMAT --NIGDZIE- OSTATNIE SUKCESY ZWIAZKOWCOW TO LIKWIDACJA ANNY, MAKOSZOW ,,KRUPINSKIEGO,, SLASKA ,WIECZORKA,,, DEPUTATY , URLOPY GORNICZE DLA SIEBIE ,,I ZA TO WSZYSTKO TRZEPIA KAPUCHE NA ETATACH NADSZTYGAROW ,,,,CI CO JESZCZE PRACUJA CHOC MAJA DWA ZWOJE NA MOZGO POWINNI JUZ DAWNO SKONCZYC PLACIC SKLADKI NA TE PSEUDOZWIAZKI ,,CHYBA ZE KOMUS ZALEZY NA WYCIECZCE NA GRZYBY ALBO PACZCE NA SWIETA ZA 40 ZLOTYCH
Niestety trzeba podziekowac tym panom z solidarnosci którzy wiedzieli o tym a mimo to nic nie zrobili dla ludzi którzy na nich tyrali na dole bo niestety te nieroby siedziały i siedzą w kieszeniach dyrekcji
Co roku nas dojeżdżali tobarburki nie będzie to znowu na wypłaty nie ma . Tak nas cały czas dręczyli nigdy nie było spokojnego roku w górnictwie Jak nie to to co innego .To znowusz grupy za szeregowania zabrali co roku coś a żeby temu górnikowi upodlić życie Na końiec nam żywicielkę zamknęli Taki to podły kraj są równi i równiejsi Nawet Ci którzy mianują się prawi i sprawiedliwi ludzi segregują.Za rok wybory my was przy urnach też posegregujemy . Tak jak to zrobili w Warszawie i Krakowie oraz wielu innych miastach Okradaliście nas całe życie jak pracowaliśmy teraz na emeryturach okradacie Ale wierzcie na przyszły rok ślepia wam się otworzą.
Gdy przechodzilem na emeryture w 2015 status deputatu byl jako zawieszony Do tej pory nie otrzymalem pisemnej informacji od bylego pracodawcy ze zostal on zlikwidowany wiec uwazam ze sprawa jest dalej aktualna Odchodzac z KHW byly przepisy ktore gwarantowaly deputat po przejsciu na emeryture Wiec uwazam ze licznik wciaz bije a cena wegla stanowi ze wyplacenie zaleglego deputatu moze wiecej kosztowac niz ta rekompensata .
Między innymi którzy nas u robili trzeba podziękować związkom zawodowym . To oni zostawili nas z tym problemem, nabrali wody w usta i czekali na rozwój sytuacji. U nas na kopalni Centrum żadne związki nie podioły rękawicy tylko wiedziały cicho bojąc się o swoje korytka Większość kadry związkowej to byli emeryci więc im nic nie groziło Ja osobiście byłem wzywany do dyrektora na rozmowę dlaczego nie podpisuje aneksu Kopalnia była do likwidacji i wszyscy podpisywali ze strachu o pracę.Dziękujemy związkom i panu panie Tobiszewski całe życie nas dymali i teraz dymają.
Zabieg byl sprytny na przeczekanie najpierw zlikwidowali KHW a potem wprowadzili ustawe .Jezeli przejeli dlugi i zoobowiazania KHW to dlaczego nie mozna rozwiazac sprawy deputatow Slowa tego ministra sa nic nie warte jego obietnice ze sie pochyla nad sprawa a zobaczymy po pol roku itp itd Jezeli nie bedzie wyroku sadowego ktory bedzie precedensem dla innych to nic nam nie daja Wyplacone deputaty to tylko pare groszy ktore sie ludziom dozywotnio nalezaly Cena srednia wegla typu orzech liczonego do deputatu to ok 700 zl Czyli zrobili interes zycia.
Oni to dobrze wykalkólowali tam gdzie duży elektorat to dali a nas oszukanych olali bo co to jest 12 tyś głosów.
Pan poseł w tym czasie pracował na kwk chwałowice jaki i ja i juz nie pamieta jak było no chyba ze sztygarska pamiec jest zawodna
Pracowałem 27 lat w samym przodku w 2017 przeszedłem na emeryturę i mi się nie należy bo mnie ustawa nie obejmuje to gdzie ja pracowałem
No własnie co z pracownikami KHW tutaj jakaś cisza odwagi rządowi zabrakło aby sie pochylic na tym przekretem ze ich pominieto oni mieli deputat zaieszony i niczego sie nie zrzekali i nic nie podpisywali. poprosu masakra i bubel kolejny.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Emeryci z KHW 2015-17 niczego sie nie zrzekli deputat mieli zawieszony 2015-17 Nie mozna publicznie klamac
A co z nami pracownikami.?.myśmy sie musieli zrzec deputatu inaczej by nas zwolniono .dorabianie wojska krwi rewiry jak ustawa weszla w.2008.A Odrabiamy od 1991 urlopy dla zwiazkowcow wstyd panie Sitarski ale was juz w nastepnej kadencji nie bedzie chwala bogu.
Panie pośle nie zrzekł się tylko zostali do tego zmuszeni..A co za tym idzie OSZUKANI