Wtorkowa, 16 października, sesja na Wall Street przyniosła solidne odreagowanie po ostatnich spadkach i najsilniejsze wzrosty od marca. Mocno zwyżkowały akcje dużych amerykańskich banków, które pozytywnie zaskoczyły rynek wynikami, ale drożały również inne spółki, w tym technologiczne.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 2,17 proc. do 25 798,42 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 2,15 proc. i wyniósł 2809,92 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę o 2,89 proc. do 7645,49 pkt.
Z grona największych graczy Morgan Stanley jako jedyny do tej pory przebił oczekiwania rynku we wszystkich kluczowych segmentach: handlu instrumentami FI, FX i bankowości inwestycyjnej. Zysk netto spółki wyprzedził konsensus o 15 proc. Kurs banku rósł o 3,3 proc.
W podobnej skali niespodziankę in plus sprawił zysk na akcję Goldman Sachs. Wycena spółki poszła w górę o 1,2 proc.
Ponad 1 proc. rosły też notowania Walmartu. Sieć sklepów prognozuje na 2020 r. wzrost sprzedaży porównywalnej na poziomie 2,5-3,0 proc. vs. oczekiwane 2,2 proc.
Ponad 3proc. wzrostu zanotował też J&J. Skorygowany zysk na akcję spółki w III kw. był nieco wyższy od oczekiwań analityków.
Po sesji, jako pierwszy z grona spółek FAANG, wyniki przedstawi Netflix.
Akcje Facebooka zyskały blisko 3 proc., Alphabet drożał ponad 2 proc., podobnie Microsoft. Wszystkie te spółki mocno traciły na wartości w ostatnich tygodniach, gdyż wśród inwestorów pojawiło się zwątpienie, czy nie postawili oni zbyt mocno na firmy technologiczne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.