Zarówno kurs EUR/PLN, jak i wyceny polskich obligacji skarbowych powinny się w najbliższych dniach stabilizować - oceniają eksperci. W ich opinii planowana przez MF dodatkowa sprzedaż długu po aukcji nie powinna wywrzeć presji na wyceny SPW.
- Eurozłoty ostatnio ustabilizował się przy 4,30 i póki nie będą pojawiały się nowe informacje, wywołujące ewentualną eskalację wojny handlowej, to taki stan rzeczy powinien się utrzymywać. Potencjał aprecjacyjny złotego jest ograniczony, więc w przypadku pojawienia się większej zmienności bardziej prawdopodobna jest jego lekka deprecjacja - powiedział Jarosław Kosaty, strateg rynku walutowego PKO BP.
We wtorek do polityki pieniężnej prowadzonej przez amerykańską Rezerwę Federalną krytycznie odniósł się Donald Trump.
- Nie podoba mi się to, co robi Fed. (...) Myślę, że nie musimy iść tak szybko z podwyżkami stóp - powiedział prezydent USA.
- Ta wypowiedź miała lekki wpływ na rynek eurodolara, bo tuż po niej dolar nieznacznie się osłabił. Natomiast z punktu widzenia polityki Fedu, wydaje się, że stanowisko Trumpa nie będzie miało wpływu na obraną ścieżkę zaostrzania polityki Fedu, widać to po coraz bardziej jastrzębich wypowiedziach pozostałych członków Fed, między innymi Kaplana. Dodatkowo, póki dane z amerykańskiej gospodarki będą dobre, Fed nie będzie słuchał Trumpa - dodał Kosaty.
Robert Kaplan (prezes Fed z Dallas) ocenił we wtorek, że Fed powinien przeprowadzić trzy podwyżki stóp procentowych do czerwca 2019 roku.
RYNEK DŁUGU
Jak wynika z harmonogramu prac legislacyjnych Ministerstwa Finansów, resort planuje zmiany w systemie sprzedaży obligacji hurtowych, m.in wprowadzając dodatkową sprzedaż długu po aukcji.
- Nowe regulacje tak naprawdę wywierają presję na dealerów skarbowych papierów wartościowych (...), żeby rynek był bardziej płynny, by były większe nominały transakcji. To ma z kolei zachęcić inwestorów zagranicznych do większej aktywności. Inwestorom tym nie chce się przychodzić na polski rynek po obligacje za 10 mln zł - oni chcą +bidować+ po pół miliarda i chcą z łatwością wchodzić i wychodzić z rynku - powiedział PAP Biznes Mateusz Milewski, diler SPW mBanku.
- To nie ma żadnego wpływu na podaż. (...) Aukcje dodatkowe obecnie również są możliwe - to jest 20 procent regularnej aukcji - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.